Czy 365. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę się odbędzie? Pątnicy z diecezji łowickiej aż do dzisiaj do godzin porannych wierzyli w jej powodzenie, ale policja dwa razy rozwiązała pielgrzymkę i prawdopodobnie nie dojdzie ona do skutku.
Pielgrzymi z Łowicza po raz pierwszy wyruszyli w drogę na Jasną Górę 25 maja. Jednak po pokonaniu kilkudziesięciu kilometrów, zostali oni zatrzymani pod Skierniewicami przez policję. Kierownik pielgrzymki został ukarany mandatem, a 72 osoby zostały pouczone. Tylu bowiem pielgrzymów zatrzymano, mimo że na filmach widać, że z Łowicza wyszli oni w grupie kilkuset osób.
Pielgrzymi z Łowicza jednak się nie poddali i we wtorek, 26 maja, po raz kolejny wyruszyli w drogę na Jasną Górę. Tym razem szli pojedynczo, z zachowaniem odległości, ale ponownie zostali zatrzymani przez policję.
- Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 16 maja 2020 roku organizacja pielgrzymek jest zakazana. Pouczyliśmy 72 osoby, a kierownika pielgrzymki ukaraliśmy mandatem, który został przez niego przyjęty - mówi Radosław Gwis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Sprawę organizacji pieszych pielgrzymek na Jasną Górę poruszano dwa tygodnie temu na Jasnej Górze. Nad jej organizacją zastanawiali się kierownicy pieszych pielgrzymek diecezji w całej Polsce. Obradom przewodniczył biskup Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. Mówiono o możliwościach zorganizowania pielgrzymek pieszych, ale także innych, zarówno na Jasną Górę, jak i do innych polskich miejsc pielgrzymkowych.
- Na dzisiaj można powiedzieć, że pielgrzymki są możliwe do zorganizowania, oczywiście w bardzo okrojony sposób, wręcz symboliczny. Chcemy podtrzymać ten symbol pielgrzymowania, i nadać temu charakter jak najbardziej bezpieczny. Jeśli pójdą pielgrzymki, to na pewno będą bezpieczne. Na dzisiaj wydaje się, że taka możliwość jest – podkreślał ks. biskup Zadarko, w komunikacie Biura Prasowego Jasnej Góry.
- Uważamy i mamy nadzieję, że pielgrzymki na Jasną Górę będą szły – mówi ks. Marian Janus, ogólnopolski koordynator pieszych pielgrzymek na Jasną Górę - Jest nadzieja, że będziemy pielgrzymować. Na pewno obostrzenia będą, ale chcemy iść. Na pewno nie będzie szło tyle osób, jak co roku – wielkie tysiące. Oczywiście każda diecezja decyduje sama, każdy biskup ordynariusz decyzje podejmuje osobiście i odpowiedzialnie, natomiast naszym pragnieniem na tym spotkaniu jest, żeby dać jakieś wytyczne, wskazówki wszystkim księżom, którzy organizują pielgrzymki. Liczymy, że pielgrzymki pójdą – w jakiej ilości, trudno powiedzieć. Jeżeli ta epidemia będzie się wyciszała, to chcemy na Jasną Górę iść, przestrzegając wszystkich reguł, które są konieczne dla bezpieczeństwa księży i wszystkich pątników. Dlatego chcemy wypracować ostateczne decyzje, żeby ułatwić pielgrzymowanie w takiej ilości, na takich zasadach, które będą zatwierdzone, i da się je realizować.
Jak informowano podczas spotkania, do końca maja być sformułowane bezpieczne ramy pielgrzymowania, które będą skonsultowane z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Głównym Inspektorem Sanitarnym, a także z Episkopatem Polski. Ostateczne decyzje będą zależne od aktualnej sytuacji epidemicznej.
Sprawdź to
Czy rzeczywiście MSWiA przygotuje specjalne wytyczne dla organizatorów pielgrzymek? - Analizujemy ten problem, jest on poruszano podczas spotkań rządu. Proszę śledzić komunikaty ministerstwa i rozporządzenia - słyszymy w biurze prasowym ministerstwa, które sugeruje, że wkrótce taki dokument może rzeczywiście powstać.
Tymczasem Jasna Góra na swojej stronie internetowej nie zapowiada żadnych pielgrzymek pieszych aż do sierpnia, czyli do szczytu pielgrzymkowego. Jak udało się nam dowiedzieć, ojcowie paulini czekają na rozwój wydarzeń, bo do sierpnia sytuacja epidemiologiczna może ulec zmianie na tak, że pielgrzymi chociaż w części mogłyby się odbyć. Póki co organizowane są jedynie pielgrzymki duchowe lub pielgrzymi w bardzo ograniczonym zakresie z udziałem przedstawicieli poszczególnych środowisk tak, aby nie przekroczyć limitu wiernych, którzy mogą przebywać na Jasnej Górze.
Także Urząd Miasta w Częstochowie, który zabezpiecza pielgrzymki, czeka na precyzyjną informację w sprawie możliwości organizacji pielgrzymek.
- Pytaliśmy o to rząd, a także wojewodę. Na razie nie ma żadnego dokumentu dotyczącego możliwości organizacji pielgrzymek - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.
Dla samego miasta i mieszkańców brak pielgrzymów, którzy odwiedzali m.in. restauracje w alei NMP, a także kupowali pamiątki na w kramach przy św. Barbary to też problem. Możliwa jest bowiem utrata kolejnych miejsc pracy.
Dzisiaj próbowaliśmy się skontaktować z kierownictwem pielgrzymki i diecezją łowicką, ale jak dotychczas nie odpowiedzieli oni na nasze pytania.
Obejrzyj dokładnie
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?