Odcięcie się od kiboli ze Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków to pierwsza decyzja nowego prezesa Wisły Kraków, Rafała Wisłockiego. Dotychczasowa umowa została podpisana w 2014 roku, jeszcze za czasów Bogusława Cupiała. Zakładała ona m.in. że Wisła Kraków SA będzie przekazywała stowarzyszeniu 1 zł od każdego sprzedanego biletu na mecz. Dzięki niej SKWK dostało przyzwolenie na organizowanie wyjazdów, dopingu i opraw. Umowę podpisano w kontrowersyjnych okolicznościach, wręcz została ona wymuszona przez kibiców.
Ale najpierw, w marcu, podczas meczu z Ruchem Chorzów, kibole Wisły, którzy nie mogli dogadać się ówczesnym prezesem piłkarskiem spółki Jackiem Bednarzem, ostrzelali z zewnątrz stadion racami, które lądowały na murawie i trybunach. Doszło do interwencji policji i w rezultacie wydano kilkaset zakazów stadionowych. Potem kibice ogłosili bojkot. Bednarz musiał ustąpić, a w jego miejsce nominowano Ludwika Mięttę-Mikołajewicza, który podpisał umowę z SKWK.
- To, co powiem, może być nadużyciem, ale przypomniał mi się zamach na WTC 11 września 2001. Wtedy byłem piłkarzem Pogoni i patrzyłem w telewizor, nie wierząc w to, co widzę. W marcu przy Reymonta patrzyłem osłupiały, jak na boisko spadają race, choć sektor był zamknięty, a na trybunach była garstka ludzi. Nie docierało do mnie, że chuligani katapultują te race z restauracji U Wiślaków spoza stadionu… Gdy zatem spadły race, utwierdziłem się w przekonaniu, że SKWK to partner do niczego, nowotwór, którego należy się pozbyć, i postanowiłem działać. Uważam, że osoby, które zagnieździły się w Towarzystwie Sportowym Wisła, to ludzie z półświatka. Moim zdaniem nie powinny mieć możliwości ingerencji w spółkę w mniej lub bardziej zawoalowany sposób. Nie powinny być finansowane przez spółkę w postaci ściągania pieniędzy z biletów. Problem polega na tym, że legalne stowarzyszenie, które w statucie ma zapisane piękne rzeczy, nigdy ich nie realizowało. Przez SKWK półświatek próbuje mieć wpływ na właściciela klubu - mówił wówczas Bednarz na łamach "Przeglądu Sportowego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?