Bardzo trudne warunki panują w środę w Szczyrku na drodze prowadzącej na Przełęcz Salmopolską. Przed południem odśnieżony był tylko jeden pas ruchu.

Bardzo trudne warunki drogowe panują w Szczyrku na ul. Wiślańskiej w kierunku Przełęczy Salmopolskiej. Jak podaje portal Bielskiedrogi.pl przed południem droga została chwilowo zablokowana po tym, jak jadący w kierunku Szczyrku autobus nie mógł minąć się z samochodami zmierzającymi w kierunku Białego Krzyża.

- Jeden pas był odśnieżony i z góry ruch odbywał się w miarę płynnie, ale policjanci zawracali kierowców zmierzających z Soliska pod Biały Krzyż - informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji. - Na Salmopolu aktualnie pracuje pług z wirnikiem i odśnieża. Policjanci pojechali sprawdzić, jak wygląda przejezdność - dodaje.

Tymczasem w centrum Szczyrku na ul. Myśliwskiej, gdzie w niektórych fragmentach drogi z powodu odwilży tworzą się ogromne kałuże. Droga w niektórych miejscach jest zalana. - Strażacy już przyjechali, sytuacja ze studzienkami kanalizacyjnymi jest już opanowana - informuje burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy.

Umiesz jeździć zimą? Sprawdź się

Popularny w Beskidach serwis BielskieDrogi.pl opublikował komentarz, który dobrze oddaje rzeczywistość:

Miasto Szczyrk i Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach wstydźcie się! Śnieg sypie od wczoraj, a "intensywna" akcja odśnieżania, o której informowaliście policjantów, to jeden pług wirnikowy po stronie Wisły. Chodniki zawalone nawet w centrum do tego stopnia, że zdrowy dorosły człowiek ma problem tamtędy przejść. Osoby starsze i niepełnosprawne są uziemione. Stan zagrożenia o znamionach klęski żywiołowej, który ostatnio ogłosił Burmistrz Miasta Szczyrk, to wynik klęski umysłowej osób odpowiedzialnych za zimowe utrzymanie miasta i dróg wojewódzkich.

Zobacz także:
BESKIDY ZASYPANE ŚNIEGIEM. DO WIELU MIEJSCOWOŚCI NIE MA DOJAZDU

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

TYDZIEŃ Magazyn reporterów DZ

Finał akcji DZ "Wybierz sobie Mikołaja"