Aktualizacja:
1/4
Przejdź do
galerii zdjęć
©marek szawdyn/polska press
Prawo i Sprawiedliwość
PiS ma w Europie wyjątkowo złą prasę i bardzo nielicznych sojuszników. Ostatnie 3 lata to niekończąca się seria konfliktów i starć polskiego obozu rządzącego z Komisją Europejską i innymi strukturami decyzyjnymi Unii.
To zaś stoi w zasadniczej sprzeczności z większościowymi poglądami polskiego społeczeństwa - zdecydowanie nastawionego przychylnie do Unii i uważającego polską obecność w jej strukturach za wartość samą w sobie.
Jarosław Kaczyński: Wara od naszych dzieci! Prezes PiS kategorycznie przeciw seksualizacji dzieci i adopcji przez homoseksualistów
Jarosław Kaczyński: Wara od naszych dzieci! Prezes PiS kategorycznie przeciw seksualizacji dzieci i adopcji przez homoseksualistów
6
Fot. Lucyna Nenow
Według tej strategii wyborca PiS ma w wyborach europejskich po prostu potwierdzić swe poparcie dla obozu rządzącego oraz „odeprzeć atak” ze strony opozycji (dla której te wybory są z kolei potencjalnie najłatwiejszymi w całym cyklu, który rozpoczęły zeszłoroczne wybory samorządowe a zakończą wybory prezydenckie wiosną przyszłego roku).
Widzimy to już na poziomie układania list. Do Parlamentu Europejskiego startują w tym roku naprawdę czołowi politycy PiS (co w wyborach europejskich zdarzało się dotąd relatywnie rzadko) - jednak kojarzący się niemal wyłącznie z polityką krajową - jak była premier Beata Szydło, szef MSW Joachim Brudziński czy minister edukacji Anna Zalewska.
Analogicznie rzecz ma się z propozycjami programowymi. Partia rządząca zaproponowała w lutym tzw. piątkę Kaczyńskiego - czyli nowy pakiet socjalny skrojony pod tegoroczne wybory. Wybory parlamentarne - dodajmy.
„Piątka Kaczyńskiego” nie zawiera ani jednej propozycji, która w jakikolwiek sposób odnosiłaby się do Europy, polityki zagranicznej, kryzysu Unii. To oferta wyłącznie krajowa, nastawiona na utrwalanie w wyborcach wizerunku partii „dbającej o Polaków” i „podnoszącej poziom życia” i jednocześnie na finansowe dowartościowanie tych grup wyborców, którym jeszcze niewiele skapnęło na skutek socjalnej polityki PiS. Składają się na nią rozszerzenie programu Rodzina Plus (500 zł już na pierwsze dziecko), tzw. trzynastka dla emerytów i rencistów (1100 zł brutto raz w roku), wreszcie zwolnienie z podatku dochodowego osób do 26. roku życia i obniżenie podatku PIT dla całej reszty podatników do 17 proc. z jednoczesnym zwiększeniem kosztów uzyskania przychodu.
Agencja Informacyjna Polska Press
Każda z tych propozycji ma być odczuwalna w portfelach kilkumilionowych grup wyborców. Nieco inny charakter ma zapowiedź odbudowy połączeń autobusowych na prowincji. Paradoksalnie można ją uznać za propozycję najbliższą logice wyborów do Parlamentu Europejskiego - wpisuje się ona nieźle w unijną politykę regionalną. Ale oczywiście nie o to tu chodzi - celem jest odebranie PSL inicjatywy na wsi i przejęcie podobnego postulatu z oferty Wiosny Roberta Biedronia.
Główne propozycje:
- 500 PLUS na każde dziecko. Bez progów dochodowych i innych ograniczeń. Wypłata od września z wyrównaniem od lipca.
- Trzynastka dla emerytów i rencistów. 1100 zł brutto raz w roku.
- Zwolnienie z podatku młodych. Osoby do 26. roku życia mają nie płacić .
- Obniżka podatku PIT. Obniżenie podstawowej stawki z 18 do 17 procent, zwiększenie kosztów uzyskania przychodu.
- Odbudowa pekaesów. Przywrócenie sieci autobusowych połączeń lokalnych na prowincji.
Pomysł na Unię Europejską:
PiS wbrew pozorom nie jest partią eurosceptyczną. Wizja polityki europejskiej prezentowana przez tę partię ma jednak bardzo konserwatywny charakter. PiS opowiada się za ideą Europy narodów, w której kluczową rolę odgrywają państwa narodowe i ich rządy. Chce także budować własne, regionalne porozumienie krajów Europy Środkowej wewnątrz Unii - znane jako Trójmorze. Strukturalny, polityczny kryzys, w którym obecnie pogrążona jest Unia, z takiego punktu widzenia jest dowodem na to, że państwa narodowe powinny przejąć część dotychczasowych kompetencji Unii Europejskiej.
Na kolejnych stronach programy Koalicji Obywatelskiej i partii Wiosna
Czytaj treści premium w Dzienniku Zachodnim Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.