Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

12 października 1921 r. Liga Narodów dzieliła Górny Śląsk [MAPY PODZIAŁU ŚLĄSKA]

Teresa Semik
Wielu Górnoślązaków czekało na Polskę, bo czuło się Polakami. Z nią wiązało swoją przyszłość. Ci, którzy wciąż dziedziczą etos powstańczy, mają prawo uważać powstania i przyłączenie choćby części Górnego Śląska za wielkie osiągnięcie. CZYTAJ I KOMENTUJ

Sytuację Polski po pierwszej wojnie determinowało jej geograficzne położenie między dwoma wielkimi sąsiadami: Rosją Radziecką i Niemcami. O kształcie granicy zachodniej zdecydować miały ostatecznie państwa zachodnie na konferencji w Paryżu, która obradowała od stycznia 1919 roku w Wersalu. Jej głównym celem było podpisanie traktatu pokojowego z Niemcami.

Uczestniczyła w tej konferencji także delegacja polska, na czele z Romanem Dmowskim i Ignacym Paderewskim. Przyszłość spornych terenów: Wielkopolski, Śląska, Warmii, Mazur zależała tak naprawdę od sprzecznych interesów politycznych państw koalicji antyniemieckiej. A w szczególności od stanowiska Anglii i Francji.

ZOBACZ KONIECZNIE:
WOJSKA SOJUSZNICZE NA ŚLĄSKU W OKRESIE PLEBISCYTU

Nic za darmo

Francja opowiadała się, generalnie za rozwiązaniami korzystnymi dla Polski, które wzmocniłyby nasz kraj, ale kosztem Niemiec. Rachunek był prosty: gdy Niemcy osłabną, silniejszą pozycję zyska w Europie właśnie Francja. Tej hegemonii francuskiej obawiali się z kolei Anglicy.

INTERESUJE CIĘ HISTORIA GÓRNEGO ŚLASKA? CZYTAJ
SERWIS HISTORYCZNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO

Premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George, zwolennik przyjacielskich stosunków z Niemcami, nie traktował Polski jak godnego poparcia partnera, wręcz sprzeciwiał się utworzeniu silnego kraju nad Wisłą i oddaniu mu przemysłowego Górnego Śląska. Nie chciał też upokorzyć Niemiec za przegraną pierwszą wojnę (wiele lat później entuzjastycznie wypowiadał się o Hitlerze, nazywając go tuż przed drugą wojną "największym z żyjących Niemców").

Sami Niemcy nie ukrywali niechęci do niepodległej Polski, bo zdawali sobie sprawę, że dążyć będzie do połączenia swoich dawnych ziem.

Odzyskanie przez Polskę niepodległości mimo wszystko stabilizowało sytuację polityczną w tym regionie Europy, zdominowanym przez ostatnie stulecie przez dwa agresywne mocarstwa: Rosję i Niemcy. Granice II Rzeczypospolitej zostały wypracowane wysiłkiem zbrojnym, ewentualnie dyplomatycznym Polaków. Nie było żadnej łaski, żadnego prezentu.
Konferencja paryska powołała specjalną komisję do spraw polskich pod przewodnictwem polityka i dyplomaty francuskiego Jules'a Cambona. I on dążył do przyłączenia do Polski Górnego Śląska - bez głosowania ludności zamieszkującej te tereny.
Tak zarysowany wstępny projekt traktatu upadł z powodu ostrego sprzeciwu strony niemieckiej, wręcz wrogiego stanowiska wobec Polski premiera Lloyda George'a i niezdecydowanej postawy prezydenta USA Thomasa Woodrowa Wilsona.
Po długich negocjacjach 28 czerwca 1919 roku podpisano w Wersalu traktat pokojowy z Niemcami, w którym zawarto także decyzje w sprawie granicy polsko-niemieckiej. Polska otrzymywała: Pomorze Wschodnie bez Gdańska i prawie całą Wielkopolskę. Na Górnym Śląsku, Warmii i Mazurach miały być przeprowadzone plebiscyty. Od ich wyników zależały dalsze losy tych ziem.

Polska wraca na Górny Śląsk

Plebiscyt zakończył się niekorzystnie dla Polski, której miały przypaść jedynie powiaty: pszczyński, rybnicki, część katowickiego i tarnogórskiego. Wtedy wybuchło już trzecie powstanie śląskie, zakończone zawieszeniem broni 5 sierpnia 1921 roku.

O losach Górnego Śląska zadecydowała ostatecznie Rada Ligi Narodów, której zadaniem było likwidowanie sporów międzypaństwowych na drodze pokojowej. 12 października 1921 roku Liga Narodów zdecydowała o podziale Górnego Śląska i przyznała Polsce ponad 29 proc. terytorium plebiscytowego, na którym znalazły się powiaty: katowicki, lubliniecki, pszczyński, rybnicki, świętochłowicki i tarnogórski oraz skrawki kilku innych.

15 maja 1922 roku został podpisany polsko-niemiecki układ potwierdzający podział Górnego Śląska, a 16 lipca 1922 roku Polska objęła w posiadanie przyznaną jej część tego obszaru. Wtedy to w Katowicach podpisano Akt Zjednoczenia Górnego Śląska z Rzeczpospolitą Polską. Na ten patriotyczny spektakl przyjechała z Warszawy 150-osobowa delegacja z marszałkiem Sejmu Wojciechem Trąmpczyńskim.

Dziś próbuje się ten sukces dezawuować. A przecież wielu Górnoślązaków czekało na Polskę, bo czuło się Polakami. Z nią wiązało swoją przyszłość. Ci, którzy wciąż dziedziczą etos powstańczy, mają prawo uważać powstania i przyłączenie choćby części Górnego Śląska za wielkie osiągnięcie.

CZY PODZIAŁ GÓRNEGO ŚLĄSKA BYŁ SUKCESEM? NAPISZ KOMENTARZ



*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Kto najwybitniejszym absolwentem śląskich uczelni? [PLEBISCYT DZ]
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 12 października 1921 r. Liga Narodów dzieliła Górny Śląsk [MAPY PODZIAŁU ŚLĄSKA] - Dziennik Zachodni