15 marca Dniem Walki z Chrapaniem. Naukowcy z UŚ zaprojektowali niezwykły monitor oddechu

Chrapanie to przypadłość, która dotyka w szczególności mężczyzn, choć i wśród kobiet nie jest to taka rzadka przypadłość. Szacuje się, że około 40% panów chrapie regularnie co noc, o połowę więcej niż pań.

- Chrapanie może obniżać jakość snu osoby chrapiącej oraz osób z jej otoczenia. Może być również związane z pojawieniem się trudności z nabraniem powietrza do płuc, czyli z bezdechami. – mówi dr Paweł Janik, jeden z autorów projektu.

Opracowany przez naukowców system można również wykorzystywać do monitorowania chrapania, które wywoływane jest przez ograniczenie przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Proces ten ma wpływ na ruchy klatki piersiowej czy przepony, dlatego też chrapanie można wykrywać za pomocą czujników ubieralnych, jak w przypadku rozwiązania z Uniwersytetu Śląskiego.

- W monitorowaniu i wykrywaniu bezdechów pomocne są m.in. dane dotyczące zarówno ruchów klatki piersiowej i brzucha, jak również położenia ciała podczas snu. Parametry te w omawianym monitorze snu mogą być rejestrowane na smartfonach w sposób ciągły, co pozwala na późniejszą ich specjalistyczną analizę. – dodaje dr Paweł Janik.

Jak słyszymy, zaletą monitora snu jest jego oprogramowanie, które zostało zaprojektowane dla czujnika ubieralnego, stacji bazowej oraz urządzeń mobilnych. Oprogramowanie każdego z tych elementów może być niezależnie modyfikowane, co pozwala na łatwe dostosowanie całego systemu do specjalistycznych funkcji.

Algorytmy zawarte w czujniku ubieralnym pozwalają na automatyczne wykrycie chrapania czy bezdechu oraz monitorowanie zmian położenia podczas snu. Algorytmy te pozwalają opracowany w UŚ czujnik zaliczyć do tzw. czujników inteligentnych.

Obudowa urządzenia zaprojektowanego przez pracowników Instytutu Informatyki Uniwersytetu Śląskiego, została objęta ochroną wzoru przemysłowego na terenie całej Unii Europejskiej. Przedmiotem ochrony jest wzór obudowy stacji bazowej systemu monitorowania snu.

- Wyznacznikiem przy realizacji projektu było uzyskanie wysokiej funkcjonalności rozwiązania. Obudowę zaprojektowano tak, aby urządzenie można było wykorzystać również jako np. ładowarkę indukcyjną, świecznik, lampkę nocną czy optoelektroniczny element dekoracyjny - informuje Uniwersytet Śląski.