Podczas wycieczki rowerowej 24-latek z Chorzowa wraz ze swoją narzeczoną postanowili odpocząć na murku przy ulicy Szybikowej.
Według relacji dziewczyny, która powiadomiła o całym zdarzeniu, mężczyźnie wypadła z ręki mapa. Gdy się po nią schylał, zasłabł, upadł z murku i skarpy wprost na głowę.
Prawdopodobnie w wyniku poniesionych obrażeń głowy, mężczyzna zmarł na miejscu.
Prokurator z Będzina zlecił sekcję zwłok, która jednoznacznie wyjaśni przyczynę śmierci młodego mężczyzny. Jego narzeczona jest w szoku i pozostaje pod opieką psychologa policyjnego.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?