Cudowna, słoneczna pogoda i piękna tradycja rodzinnych rajdów rowerowych w Bielsku-Białej sprawiły, że w niedzielę 29 kwietnia na placu Ratuszowym w Bielsku-Białej zjawiło się tłumy rowerzystów - rodziny z dziećmi, grupy znajomych i przyjaciół, grupy szkolne i indywidualni cykliści.
- 44 Bielski Rodzinny Rajd Rowerowy dopisuje we frekwencję. Jest na około 2,5 tysiąca i ciągle osoby się zapisują. Cieszę się, bo pogoda i temperatura jest na korzyść - mówiła chwilę przed startem Jolanta Koźmin, prezes Beskidzkiego Towarzystwa Cyklistów, które organizuje rajd.
Wielka, błękitna rzeka rowerzystów wypłynęła powoli o 9.30 z placu Ratuszowego w kierunku Czechowic-Dziedzic (13 km), gdzie zaplanowano półmetek na stadionie MOSiR. Stamtąd cykliści dojadą na tereny ZIAD w Bielsku-Białej (19 km), które tradycyjnie są miejscem finału rajdu.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z RAJDU ROWEROWEGO
Nad bezpieczeństwem rajdu czuwa 80 strażaków OSP z Bielska-Białej i Czechowic-Dziedzic, 60 policjantów, którzy zabezpieczają skrzyżowania na trasie przejazdu oraz 15 strażników miejskich, którzy w tym pomagają. W organizację zaangażowani są mocno przedstawiciele PCK oraz Czechowickiego Towarzystwa Cyklistów, które pomaga Beskidzkiemu Towarzystwu Cyklistów w organizacji.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn informacyjny Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?