Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

27-latka z Zawiercia w śpiączce. Adwokat z Austrii oskarżony o spowodowanie wypadku. Prokuratura: wyprzedzał inny pojazd na linii ciągłej

Redakcja
- Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika natomiast, że przed zdarzeniem samochód oskarżonego wyprzedzał ich pojazd na linii ciągłej, a wjeżdżając na skrzyżowanie w ogóle nie wytracał prędkości - poinformowała prokuratura.
- Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika natomiast, że przed zdarzeniem samochód oskarżonego wyprzedzał ich pojazd na linii ciągłej, a wjeżdżając na skrzyżowanie w ogóle nie wytracał prędkości - poinformowała prokuratura. KPP Zawiercie
Adwokat z Austrii, który 6 września 2018 roku spowodował poważny wypadek w Zawierciu, przed zderzeniem wyprzedzał inny pojazd na linii ciągłej. Nie zatrzymał się także przed znakiem „Stop”. Tak wynika z aktu oskarżenia, który został już skierowany do Sądu Rejonowego w Zawierciu. W wypadku ucierpiała 27-letnia Karolina Bebel, mama dwójki dzieci. Od wypadku pozostaje w śpiączce.

Prokuratura Rejonowa w Zawierciu skierowała do Sądu Rejonowego w Zawierciu akt oskarżenia przeciwko Rolandowi G. Chodzi o spowodowanie w Zawierciu wypadku drogowego, w wyniku którego 27-letnia kobieta odniosła ciężkie obrażenia ciała.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z WYPADKU

Podczas śledztwa ustalono, że 6 września 2018 roku 56-letni obywatel Austrii Roland G. jechał przez Zawiercie samochodem marki Ford Galaxy z Austrii do Janowa Lubelskiego. Warunki drogowe były dobre: świeciło słońce, nawierzchnia była sucha i panował niewielki ruch. - Wjeżdżając ulicą Armii Krajowej na skrzyżowanie z ulicą Glinianą, Roland G. wymusił pierwszeństwo przejazdu, nie stosując się do znaku „Stop” i najechał na prawy bok prawidłowo poruszającego się samochodu marki Ford Fiesta - czytamy w akcie oskarżenia.

27-letnia pasażerka Forda Fiesty Karolina Bebel doznała poważnych obrażeń głowy, które - jak określa prokuratura - realnie zagrażały jej życiu. Ponadto inny pasażer Forda Fiesty doznał złamań i stłuczeń. Przeprowadzono badania, z których wynikało, że zarówno Roland G., jak i kobieta kierująca fordem byli trzeźwi.

Nie przegapcie

Na podstawie opinii biegłego ds. ruchu drogowego ustalono, że przyczyną wypadku drogowego było zachowanie Rolanda G., który nie zastosował się do dobrze widocznego znaku „Stop”. Ponadto biegły stwierdził, że poruszał się on z prędkością około 70 km na godz., znacznie przekraczając prędkość dopuszczalną na tym odcinku drogi, wynoszącą 30 km na godz. Z opinii wynika również, że kierująca fordem w żaden sposób nie przyczyniła się do wypadku i nie miała możliwości uniknięcia zderzenia.

- Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika natomiast, że przed zdarzeniem samochód oskarżonego wyprzedzał ich pojazd na linii ciągłej, a wjeżdżając na skrzyżowanie w ogóle nie wytracał prędkości - poinformowała prokuratura.

Prokurator przedstawił Rolandowi G. zarzut spowodowania wypadku drogowego, w wyniku którego Karolina Bebel odniosła ciężkie obrażenia ciała, realnie zagrażające jej życiu, a inny pasażer auta odniósł obrażenia w postaci złamań i stłuczeń.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Roland G. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że znalazł się na drodze w Zawierciu przez przypadek, gdyż kierował się wskazaniami nawigacji. Jednocześnie stwierdził, że nie zauważył znaku „Stop” i dlatego nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem.

Co działo się później? To już szeroko opisywaliśmy na naszych łamach.

Czytaj więcej: Wypadek w Zawierciu: Afera po zatrzymaniu Austriaka. W sprawie orzekała sędzia powołana przez Zbigniewa Ziobrę na sędziego dyscyplinarnego

Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Zawierciu o zastosowanie wobec Rolanda G. tymczasowego aresztowania, z zastrzeżeniem, że zostanie uchylony w przypadku wpłaty poręczenia majątkowego (70 tys. zł). Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora i nie zastosował wobec podejrzanego żadnych środków zapobiegawczych. Roland G. nie był w przeszłości karany.

Adwokatowi z Austrii grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Ponadto sąd może orzec wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów - na okres od roku do 15 lat.

Czytaj również: Afera po zatrzymaniu Austriaka w Zawierciu. Komenda Główna Policji przejmuje prowadzenie postępowań dyscyplinarnych wobec policjantów

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek

**

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

Zobaczcie koniecznie

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Europejski Kongres Gospodarczy EEC Katowice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo