Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 stycznia szukajcie na niebie Kwadrantydów. O godz. 22 będzie maksimum tego roju meteorów

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Maksimum roju meteorów będzie ok. godz. 22.00.
Maksimum roju meteorów będzie ok. godz. 22.00. Arc
3 stycznia na niebie zobaczymy deszcz meteorów. Rój meteorów - Kwadrantydów - ma swoje maksimum dzisiaj o godzinie 22.00. Aby go zobaczyć najlepiej znaleźć najjaśniejszą gwiazdę gwiazdozbioru Wolarza - Arkturę i spojrzeć powyżej niej.

Kwadrantydy to rój meteorów, drugi co do liczby meteorów, które można zobaczyć w ciągu godziny. Najbardziej obfitym rojem przypomnijmy, że są sierpniowe Perseidy. Kwadrantydy można zobaczyć na niebie od 1 do 5 stycznia, jednak maksimum roju zobaczymy już 3 stycznia. W ciągu jednej godziny na niebie można wypatrzeć aż 120 śladów meteorów. Bywały jednak lata, że śladów tych w ciągu jednej godziny było nawet i 200.

- Aby zobaczyć Kwadrantydy najlepiej skierować wzrok w kierunku południowo -wschodnim. Maksimum roju przypadnie na ok. godzinę 22.00. W drugiej połowie nocy Kwadrantydy będą bardziej widoczne. Ich zaobserwowanie może utrudniać jeszcze bardzo jasny Księżyc - mówi Lech Motyka, dyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie.

Szukając na niebie roju skierujmy wzrok w południowo-wschodnią część nieba. Tam powinniśmy wypatrzeć gwiazdozbiór Wolarza i jego najjaśniejszą gwiazdę - Arktura. Tuż nad nią powinny być widoczne Kwadrantydy.

Kwadrantydy to obfity rój, ale trudniejszy do zobaczenia w porównaniu do Perseidów. Jego radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Wolarza. Nazwa "Kwadrantydy" pochodzi od nieistniejącego już gwiazdozbioru Kwadrantu Ściennego. Teraz jest to część gwiazdozbioru Wolarza. Radiant roju meteorów (Kwadrantydów) znajduje się też w pobliżu gwiazdozbioru Herkulesa i Smoka.

Prędkość spadających 3 stycznia meteorów nie będzie taka duża i wyniesie ok. 41 km/s. Perseidy wpadają w ziemską atmosferę z prędkością nawet 60 km na sekundę.

Przypomnijmy, że meteor to świecący ślad, jaki zostawia po sobie meteoroid lecący w atmosferze ziemskiej. Drobinki materii i pyłu powstałe po rozpadzie komety lub w wyniku zderzania się planetoid dostają się do atmosfery i tam rozgrzewają się i jonizują gazy atmosferyczne pozostawiając świecące ślady wzdłuż trasy ich przeloty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!