Minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Małgorzata Omilanowska nie mogła wyjść z podziwu nad nową salą koncertową Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, zaprojektowanej przez Tomasza Koniora i jego Konior Studio. Mimo iż pani minister była kilka razy na budowie NOSPR, to rozpływała się w zachwytach.
- Ta budowla w niezwykły sposób wpisuje się w to miasto, jest jak wyszlifowana bryła antracytu ukryta w szkatułce. Ta harmonijna kompozycja została pragmatycznie zbudowana, wszystko tu ma sens. Ta sala jest też doskonale wykończona, zadbano o każdy szczegół. To wyczekany dom dla NOSPR-u, świątynia muzyki na miarę możliwości orkiestry - mówiła pani minister, która z wykształcenia jest historykiem sztuki ze specjalnością architektura. - Jestem pełna podziwu dla Tomasza Koniora, nie mogę wyjść ze zdumienia, w jaki sposób udało mu się połączyć miękkie formy architektoniczne z tak doskonałą akustyką. Ta sala jest piękna. Ona ma w sobie miękkość, łagodność, wręcz otula słuchaczy - chwaliła architekta pani minister.
- Krystian Zimerman, który wystąpi na koncercie otwarcia NOSPR 1 października, powiedział mi, że ani Londyn, ani Paryż ani Rzym ani żadna inna stolica europejska nie mają takiej sali. To niezwykle miłe - mówił Tomasz Konior. - Dokładnie pamiętam moment, gdy poczułem, że ta sala już nie należy do nas, architektów i budowniczych, ale do muzyków. Było to 4 września o godz. 13.00. Orkiestra z Alexandrm Liebreichem ćwiczyła koncert fortepianowy Brahmsa. Krystian Zimerman wszedł cicho na estradę, odsłonił fortepian i zaczął grać.
Zaś dyrektor artystyczny i pierwszy dyrygent NOSPR Alexander Liebreich dodał, że powstała tu sala o randze światowej i nie chodzi tylko o akustykę, ale również o atmosferę. - Ta sala jest bardzo przejrzysta, to znaczy, że słyszy się doskonale wszystko i wszystkich. To sprawia, że na orkiestrze spoczywa wielka odpowiedzialność, żaden muzyk nie może sobie pozwolić na schowanie się, musi grać idealnie - mówił dyrektor artystyczny.
Przypomnijmy, że główna sala koncertowa (jest jeszcze sala kameralna) ma 100 m długości, 60 m szerokości i 28 m wysokości. Mieści 1800 foteli.
- Nowa siedziba naszej orkiestry to też nowa instytucja kultury, rodzaj radiowej filharmonii - mówi Joanna Wnuk-Nazarowa, dyrektor NOSPR-u. - Koncerty będą się tu odbywać praktycznie codziennie, oprócz poniedziałków, czy to na dużej, czy to na kameralnej sali. Miejsce znajdą tu też nasi przyjaciele - orkiestra AUKSO, zespół Camerata Silesia, Kwartet Śląski czy Orkiestra Muzyki Nowej.
Joanna Wnuk-Nazarowa, dyrektor NOSPR-u, poinformowała wczoraj, że koncert otwarcia będzie transmitowany na żywo przez Program Drugi Polskiego Radia oraz telewizję TVP Kultura i europejską ARTE. - Na ten koncert nie ma biletów, bo 600 miejsc zostało zapewnionych dla naszych abonamentowiczów. To nierzadko ludzie słusznego wieku, którzy słuchali NOSPR-u jeszcze na Plebiscytowej. Oni stali w kolejce żeby wymienić stare abonamenty na nowe od 7 rano. To wzruszające, że mamy takich wiernych słuchaczy - dodała Wnuk-Nazarowa.
Jest też dobra wiadomość dla tych, którym nie udało się kupić biletów na koncerty w nowej sali orkiestr z Londynu (18 października, godz. 19.30), Wiednia (3 października, godz. 19.30) czy na koncert z udziałem Ennio Morricone (11 października, godz. 19.30). Kolejna pula będzie w sprzedaży od 16 września od 11.00.
Ciągle są również dostępne abonamenty, informacje o nich i o biletach znajdziemy na www.nospr.org.pl. Przez tę stronę można również kupić bilety na koncerty.
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?