Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

33-latek zablokował drogę prawidłowo jadącemu kierowcy i groził mu bronią! Usłyszał poważne zarzuty

Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
33-latek, mimo że złamał przepisy drogowe, wyjął przedmiot przypominający broń, przeładował i wycelował w kierunku prawidłowo jadącego kierowcy
33-latek, mimo że złamał przepisy drogowe, wyjął przedmiot przypominający broń, przeładował i wycelował w kierunku prawidłowo jadącego kierowcy Lubuska Policja
Prawidłowo jadący kierowca został „zablokowany” na jednej z ulic w Strzelcach Krajeńskich. Kiedy oba samochody znajdowały się na jednym pasie zdenerwowany 33-latek, mimo że złamał przepisy drogowe, wyjął przedmiot przypominający broń, przeładował i wycelował w kierunku prawidłowo jadącego kierowcy.

Miał broń i groził nią kierowcy

W poniedziałek, 8 listopada jeden z kierowców jadąc ulicą Wojska Polskiego w Strzelcach Krajeńskich, oczekiwał na zielone światło na zwężeniu ulicy w związku z remontem. Po zapaleniu się zielonego światła kierowca ruszył, jadąc prawidłowo w kierunku Gorzowa Wielkopolskiego.

Po chwili musiał się zatrzymać, bo prawidłową jazdę uniemożliwił kierowca seata jadący z przeciwnej strony. Kiedy obaj zablokowali sobie wzajemnie przejazd, mężczyzna z seata wysiadł z samochodu, wyjął przedmiot przypominający broń, przeładował i wycelował w kierunku prawidłowo jadącego kierowcy. Na szczęście ten wykazał się dużym opanowaniem i po chwili obaj mężczyźni pojechali dalej.

33-latek próbował się ukryć

- Zapewne „krewki” kierowca seata był przekonany o swojej dominacji na drodze, bo przecież tylko on może mieć rację niezależnie od sytuacji i przepisów na drodze. Jeżeli tak właśnie uważał, to się bardzo mylił. Mężczyzna, któremu grożono przedmiotem przypominającym broń, poinformował policjantów ze Strzelec Krajeńskich o bandyckim wręcz zachowaniu kierowcy seata. Dzięki nagraniu z kamery zamontowanej w samochodzie pokrzywdzonego policjanci szybko ustalili kto jest odpowiedzialny za to zdarzenie - relacjonuje podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. Wytypowany 33-latek utrudniał pracę policjantom. Opuścił miejsce swojego zamieszkania i próbował ukryć. Mimo, że jak się okazało, 33-latek ukrywał się na terenie województwa zachodniopomorskiego, policjanci ustalili jego miejsce pobytu i zatrzymali w nocy z wtorku na środę (9/10 listopada).

WIDEO: Agresywny mężczyzna zatrzymał radiowóz w centrum Gorzowa. Chciał odebrać broń policjantce. Był pod silnym działaniem narkotyków

Usłyszał 5 zarzutów

W trakcie czynności z jego udziałem zatrzymany znieważył i groził funkcjonariuszom. Dlatego usłyszał w sumie pięć zarzutów.

- Odpowie za kierowanie gróźb z użyciem przedmiotu przypominającego broń w stronę kierowcy oraz znieważenie i grożenie policjantom. Sąd przychylił się do wniosku strzeleckiej prokuratury i zdecydował o areszcie dla 33-latka. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, odpowie także za złamanie przepisów drogowych. Do sprawy policjanci zatrzymali również 53-latka, który próbował ukryć broń pomagając w ten sposób w zacieraniu śladów - przekazuje podinsp. Maludy.

Do zielonogórskiego aresztu trafił kierowca alfy romeo, który po zatrzymaniu do kontroli drogowej, zachowywał się agresywnie w stosunku do policjantów. Mężczyzna jest podejrzany o kradzież paliwa i spowodowanie dwóch kolizji.  Do zatrzymania mężczyzny doszło we wtorek, 24 sierpnia, ok. godz. 15 w pobliżu skrzyżowania ulic Batorego, Rzeźniczka i Zamoyskiego w Zielonej Górze. - To 25-letni mieszkaniec Lubska, który spowodował wcześniej dwie kolizje drogowe oraz podejrzewany jest o kradzież paliwa na jednej ze stacji na drodze S3 – informuje podinsp. Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji. - Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa i zatrzymali podejrzanego kierowcę do kontroli drogowej.  Mężczyzna odmówił podania danych, szarpał się z policjantami. W związku z tym został zatrzymany w policyjnym areszcie. Została mu pobrana krew do badania na zawartości alkoholu i narkotyków – wyjaśnia podinsp. Małgorzata Barska.- Kierowca alfy romeo zachowywał się bardzo agresywnie. Próbował wepchnąć policjanta na drogę, wprost pod nadjeżdżające auta. Został obezwładniony i zakuty w kajdanki – relacjonuje Czytelniczka, która przekazała nam zdjęcia. Młody mieszkaniec Lubska ma dzisiaj za sobą prawdziwą serię zdarzeń, za które będzie musiał odpowiedzieć. Nie zapłacił za paliwo na jednej ze stacji przy S3, potem rozbił barierki na stacji benzynowej przy Intermarche w Zielonej Górze, a następnie zderzył się z renault. Na koniec zaatakował policjantów. Czytaj także: Korytarz życia na drodze. Jak go utworzyć? Wystarczy przestrzegać kilku zasad!Wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Zielona Góra. Agresywny sprawca kolizji próbował wepchnąć po...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 33-latek zablokował drogę prawidłowo jadącemu kierowcy i groził mu bronią! Usłyszał poważne zarzuty - Gazeta Lubuska