Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3-latek, który w Jastrzębiu-Zdroju wypadł z okna na trzecim piętrze został wybudzony ze śpiączki

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
To w tym miejscu rozegrała się tragedia
To w tym miejscu rozegrała się tragedia PCH, Google
3-letni chłopczyk, który w minioną sobotę w Jastrzębiu-Zdroju wypadł z okna mieszkania na trzecim piętrze, został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. Chłopczyk jest przytomny, oddycha samodzielnie.

Trzylatek, który wypadł z okna został wybudzony ze śpiączki

Chłopczyk, który w minioną sobotę wypadł z okna na trzecim piętrze mieszkania w Jastrzębiu-Zdroju, został już wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. Dziecko od tragicznego wypadku przebywa w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach na oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

- Wybudzanie ze śpiączki zakończyło się, chłopiec jest przytomny, oddycha samodzielnie. Jego stan obecnie lekarze określają jako stabilny, stopniowo poprawiający się - mówi Wojciech Gomułka, rzecznik prasowy GCZD w Katowicach. Jeśli stan dziecka w dalszym ciągu powoli, lecz systematycznie będzie się poprawiał, jest szansa, że wkrótce chłopiec zostanie przeniesiony z intensywnej opieki na inny oddział szpitalny. - Ale to kwestia najbliższych dni - mówi Gomułka.

Do tragicznego wypadku doszło w minioną sobotę, w jednym z bloków przy ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju. W momencie zdarzenia z dzieckiem powinien być któryś z jego opiekunów – 50-letni ojciec lub jego 45-letnia partnerka. Niestety – mężczyzna - jak twierdził - był u sąsiada, a kobieta wyszła do toalety, zostawiając malucha samego.

Opiekunowie dziecka byli pod wpływem alkoholu

W ich mieszkaniu ubikacja nie znajdowała się w mieszkaniu, ale na korytarzu. Chwilę później wydarzyła się tragedia. Trzyletni chłopczyk wypadł z okna na trzecim piętrze. Na całe szczęście przeżył upadek, choć przez pierwsze dni trwała intensywna walka o jego życie. Jak informowano po zdarzeniu, oboje opiekunowie dziecka, byli w chwili zdarzenia pod wpływem alkoholu. Z uwagi na dobro śledztwa, funkcjonariusze nie informują o tym, ile promili alkoholu było w wydychanym powietrzu. Para zarzuty usłyszała 31 lipca.

- Kobieta i mężczyzna zostali rano doprowadzeni do prokuratury, są objęci policyjnym dozorem – informuje aspirant Halina Semik.

Mężczyzna i kobieta będą musieli dwa razy w tygodniu zgłaszać się do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju. Para usłyszała zarzuty z art. 160 par. 1 Kodeksu Karnego.

- Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - brzmi paragraf.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera