4 liga. Ekoball Sanok bezbramkowo zremisował z Pogonią-Sokołem Lubaczów [ZDJĘCIA, RELACJA]

Pojedynek drużyn ze ścisłej czołówki tabeli nie przyniósł bramek, a tym samym rozstrzygnięcia. Gdzie dwóch się biło, tam skorzystał trzeci, czyli Cosmos Nowotaniec, który powrócił na pozycję lidera.

A mecz w Sanoku naprawdę zapowiadał się ciekawie. Gospodarze wszak kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa, wygrywając osiem spotkań z rzędu, co bez wątpienia możemy określić rzadko spotykaną serią. Lubaczowianie również nie tracili ostatnio czasu, notując zwyżkę formy, pokonując choćby Stal Łańcut, innego pretendenta do awansu, aż 4:1. Postawa obydwu drużyn sprawiła, że sanoczanie poszerzyli grono zespołów walczących o trzecioligowy awans, zaś Pogoń-Sokół wskoczyła na pierwsze miejsce, przewodząc ligowej stawce.

Pozostawało przed spotkaniem pytanie, która z drużyn podtrzyma zwycięską passę, kontynuując marsz po trzecią ligę. Początek spotkania należał do przyjezdnych, szybko wypracowujących sobie bramkowe okazje. Pierwszą już w 6. minucie, kiedy to po rzucie rożnym egzekwowanym przez Dawida Króla głową z bliska uderzał Mateusz Gul.

Znakomitą interwencją popisał się Dariusz Półkoszek, ratując Ekoball Stal od utraty gola. Kilkanaście minut później goście stanęli przed jeszcze lepszą szansą. Po faulu w polu karnym mianowicie, Dawid Król wykonywał jedenastkę, lecz forma sanockiego bramkarza całkowicie pokrzyżowała tego dnia plany Pogoni-Sokoła. Półkoszek wyczuł intencje strzelca i w efektowny sposób obronił.

Po przerwie gra była wyrównana, piłkarze obydwu stron próbowali głównie strzałów z dystansu, ale żaden nie przyniósł wymiernej korzyści.

Ekoball: Półkoszek – Tabisz ż (48 Czyrny), Sumara (61 Nowosielski), P. Lorenc, Sobol ż – K. Słysz, Kloc, Gierczak, Sz. Słysz, Barszczak ż – Maślany (87 D. Kogut). Trener Paweł Jaślar.

Pogoń-Sokół: Siryk – Rębisz, Gul, Sitek, Grabowski – Guedes, Król, Roslyakov (88 J. Lorenc), Jezierski (61 Hass), Matofij ż (75 Basznianin) - Dziadosz ż (61 Rop). Trener Konrad Wójtowicz.

Sędziował Koza (Dębica). Widzów 300.