40-tonowy żuraw samojezdny wzbudził w piątek 27 listopada znaczne zainteresowanie przy budynku Biblioteki Śląskiej w Katowicach.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
O tym, że do budynku biblioteki nikt nie będzie mógł wejść, napisał jej dyrektor Zbigniew Kadłubek.
To właśnie przy pomocy tego żurawia na dachu biblioteki pojawi się nowy klimatyzator centralny. Cała operacja jest niezwykle skomplikowana i potrwa do późnych godzin wieczornych, bowiem samo rozstawienie żurawia trwa dwie godziny.
- To dość potężne urządzenie, które zapewni w bibliotece właściwą klimatyzację i właściwą wentylację obiektu. Dokładnie w tym momencie żuraw jest rozstawiany i będzie pobierał z dachu stare urządzenie, którego żywot dobiegł końca - mówi Krzysztof Szymański, dyrektor techniczny Biblioteki Śląskiej.
Następnie na dachu zostanie ustawiony nowy klimatyzator, jednak jego montaż odbędzie się dopiero następnego dnia.
- Jutro będą prowadzone prace instalacyjne. To jest duża operacja logistyczna przy tak ogromnym sprzęcie. Samo rozstawianie żurawia trwa dwie godziny - dodaje Szymański.
Łączny koszt realizacji tego zadania to 307 tysięcy złotych.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?