Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

5 odpowiedzi na pytanie: jakie prawa ma pacjent na izbie przyjęć?

Katarzyna Domagała
arc.
Dziennik Zachodni pyta o prawa pacjenta w szpitalu. Odpowiedzi udzielił Adam Sandauer, społecznik, prezes Stowarzyszenia Pacjentów "Primum Non Nocere", które pomaga walczyć z łamaniem praw pacjentów.

Wczoraj pisaliśmy, jakie prawa ma pacjent, który wezwał karetkę pogotowia, jak szybko ratownicy powinni dotrzeć na miejsce, czy do jakiego szpitala powinien zostać przetransportowany pacjent z podejrzeniem zawału serca. POZNAJ ODPOWIEDZI TUTAJ

Dziś ciąg dalszy odpowiedzi na ważne pytania.

1 Nasi Czytelnicy skarżą się, że nieraz na udzie-lenie pomocy w izbie przyjęć w szpitalu czekają kilka godzin. Jak szybko powinni ją otrzymać?
Prawa pacjenta w izbie przyjęć nie są regulowane żadnym osobnym aktem prawnym. Ważne są tam dwa parametry: liczba czekających pacjentów oraz stan ich zdrowia. Kiedy w izbie przyjęć jest więcej osób, w pierwszej kolejności pomoc powinna zostać udzielona pacjentowi, którego życie jest zagrożone, jego stan szybko się pogarsza czy bardzo cierpi. Później lekarze powinni zająć się pacjentami, którzy mają lżejsze schorzenia. Z drugiej strony nie można tłumaczyć komuś, kto ma mniej poważne, ale bardzo bolesne schorzenie i wije się z bólu, że musi poczekać kilka godzin. W takim przypadku trzeba podać środki przeciwbólowe. Artykuł 160 Kodeksu karnego mówi, że na-rażenie na niebezpieczeństwo pogorszenia stanu zdrowia jest karalne. To znaczy, że pomocy trzeba udzielić tak szybko, by do niczego złego nie doszło z powodu opóźnienia leczenia.

2 W jakich przypadkach pacjent nie musi mieć skierowania na przyjęcie do szpitala?
W sytuacji, kiedy występuje zagrożenie zdrowia, życia lub bardzo silny ból, skierowanie nie jest potrzebne. W przypadku, kiedy osoba miała krwotok z żołądka, wymiotuje krwią, występuje u niej podejrzenie zawału serca czy udaru mózgu. Co kiedy w nocy mamy silny ból brzucha, którego nie potrafimy sprecyzować? Lekarze z izby przyjęć mogą odesłać nas do punktu opieki nocnej, świątecznej i weekendowej czy do lekarza rodzinnego, tylko w przypadku, kiedy są przekonani, że nie dzieje się nic poważnego. Inaczej muszą udzielić nam pomocy. Pamiętajmy, że lekarze i pielęgniarki ponoszą odpowiedzialność za swoje decyzje. Jeśli odeślą pacjenta z kwitkiem, a okaże się, że on miał poważne schorzenie, np. perforację jelita czy żołądka lub skręt kiszek, które wymagają leczenia chirurgicznego, może spotkać ich odpowiedzialność prawna.

3 Czy lekarze w szpitalu mają obowiązek poinformować pacjenta i jego rodzinę o dodatkowych świadczeniach medycznych, jakie mu przysługują, np. skierowanie na oddział rehabilitacyjny czy do sanatorium?
Nie ma takiego prawnego obowiązku. Jednak poza prawem istnieje jeszcze najzwyklejsza ludzka przyzwoitość i zdrowy rozsądek. To te cechy powinny spowodować, że lekarz o takich możliwościach powinien poinformować zainteresowanych. Mimo to, lepiej by pacjent lub jego opiekunowie zapytali się o nie.

4 Czy pacjent, który został przyjęty do szpitala, ma mieć ze sobą własne leki, pieluchomajtki czy inne rzeczy niezbędne do właściwej opieki medycznej?
Leczenie szpitalne finansowane jest ze środków publicznych. W teorii wszystko, czego pacjent potrzebuje w szpitalu, powinien w nim otrzymać. Natomiast praktyka jest zupełnie inna. W szpitalach brakuje niezbędnych środków. Co wtedy? Zawsze możemy wytoczyć sprawę, że nasz bliski miał za rzadko zmienianą pieluchę. Jednak jest to droga donikąd. W takiej sytuacji szybka pomoc jest niezbędna, więc rodzina, chcąc nie chcąc, donosi brakujące rzeczy.

5 W jakich sytuacjach pacjent może być przypięty do łóżka? Podkreślam, że nie chodzi tu o oddział psychiatryczny, a neurologiczny, chirurgiczny, udarowy czy chorób wewnętrznych, gdzie trafiają pacjenci ze schorzeniami typowymi dla osób starszych.
Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się, że w każdej sytuacji, w której pacjent sam sobie zagraża, a inne możliwości zapanowania nad nim zawodzą. Przykładowo jeśli jest nieświadomy tego, co robi, rzuca się na łóżku, próbuje z niego schodzić, przez co wyrywa sobie podpięte urządzenia. Zaś zabezpieczające łóżko barierki nie pomagają.


*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!