500 plus w formie bonu? Prezes ZUS o możliwych zmianach: Pracujemy nad tym. Jest odpowiedź ministerstwa rodziny

W przyszłym roku minie pięć lat od wprowadzenia rządowego programu Rodzina 500 plus. Początkowo świadczenie przysługiwało na każde drugie i kolejne dziecko w rodzinie oraz pierwsze po spełnieniu kryterium dochodowego. Od lipca 2019 roku rodzice pobierają pieniądze już na każdą latorośl. I choć program od lat wzbudza kontrowersje u części społeczeństwa, to funkcjonuje bez większych zmian.

Dyskusje o tym, czy należałoby zreformować program wróciły przy okazji wprowadzanego właśnie bonu turystycznego. Bon w przeciwieństwie do 500 plus przyjął formę bezgotówkową. To dokument w formie elektronicznej, który ma wartość 500 zł na każde dziecko do 18 lat, ale którego beneficjenci będą mogli wydać jedynie na opłacenie noclegu dziecka na wakacjach, dofinansowanie kolonii, obozu cz wycieczki. Takie rozwiązanie ma dać pewność, że 500 plus na wakacje zostanie wykorzystane tylko na wypoczynek najmłodszych i trafi do branży turystycznej.

Według wielu podobną formę należało wprowadzić w przypadku świadczenia 500 plus. Głos w tej sprawie zabrała także prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) prof. Gertruda Uścińska. Zapytana w programie “Money. To się liczy” o to, czy takie rozwiązanie jest możliwe w przyszłości, odpowiedziała: Pracujemy nad tym, monitoring bonu turystycznego zostanie wykorzystany.

- To jest wielki, nowy proces, który dokonał się w ramach działań wymuszonych przez COVID-19. Ten kierunek mamy zamiar wykorzystać w szerokim zastosowaniu do naszych działań. (…) Możemy patrzeć także z punktu widzenia innych świadczeń realizowanych przez państwo - mówiła prof. Uścińska.

Poprosiliśmy o rozwinięcie tematu Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale usłyszeliśmy tylko, że zakład nie ma mocy ustawodawczej. - Jest to bardziej pytanie do resortu rodziny, pracy i polityki społecznej - ucina Grzegorz Dyjak z ZUS.

O to, czy i jakie są szanse na to, że świadczenie 500 plus będzie przyznawane w formie bonu zamiast w gotówce, zapytaliśmy również resort rodziny, pracy i polityki społecznej.

- Katalog wydatków związanych z wychowywaniem dzieci jest bardzo szeroki i różnorodny, i to rodzice najlepiej wiedzą na co wydawać środki z programu. Ustawodawca kieruje więc się tutaj pełnym poszanowaniem autonomii rodzin i ich decyzji w wydatkowaniu świadczenia wychowawczego - podkreślają urzędnicy wydziału prasowego ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej. - Z tego powodu nie jest więc możliwe wprowadzenie bezgotówkowej formy wypłaty tego świadczenia - rozwiewają wątpliwości.