Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

500 ton ubrań składowano w hali, która płonęła w Raciborzu! NOWE ZDJĘCIA

JW
Z pożarem walczyły 53 jednostki strażaków
Z pożarem walczyły 53 jednostki strażaków Joanna Wieczorek
Gigantyczne siły i środki użyto do gaszenia wczorajszego pożaru w hali byłych zakładów EMA w Raciborzu – Brzeziu. Z szacunków wynika, że w środku hali składowane było 500 ton sprasowanych ubrań przygotowanych do segregacji. Poza tym kilkadziesiąt butli z gazami technicznymi, jedna butla z propan – butanem i cała masa pakietów wojskowych OP-1.

W akcji gaśniczej udział wzięły 53 jednostki straży pożarnej z powiatu raciborskiego, wodzisławskiego, rybnickiego a także z Knurowa, Gliwic i Jastrzębia – Zdroju. Dodatkowo ściągnięto grupę operacyjną komendanta wojewódzkiego. Z Knurowa i Pszczyny przyjechały samochody ze środkiem pianotwórczym. - Sił i środków zaangażowanych było bardzo dużo – mówi mł. bryg. Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej z Raciborza.

Strażacy mówią, że przełom w akcji gaśniczej przyniosło ściągnięcie specjalnej maszyny do burzenia. - W momencie gdy ta maszyna wjechała, gdy zawaloną konstrukcję dachową udało się wyciągnąć, wtedy można było naprawdę natrzeć na pożar i ostatecznie go ugasić – dodaje mł. bryg. Roland Kotula.

W środku były głównie ubrania w niewyobrażalnej ilości aż 500 ton! Sprasowane, zapakowane w paczki, dopiero przed segregacją. Po godzinie od wybuchu pożaru zawalił się dach hali, co strażakom znacznie utrudniło działanie.
Po kilku godzinach mieszkańcy narzekali na gryzący mocno dym, który unosił się w powietrzy. Palące się sztuczne tworzywa było czuć nawet w odległości kilu kilometrów. Chmura czarnego dymu przemieszczała się nad regionem.

- Gdy otwieramy szafę, to mamy jedne koszulki bawełniane, inne ze sztucznego tworzywa. Jak to się wszystko pali, to może być pół tablicy Mendelejewa – komentują strażacy.

Pobór wody był tak duży, że w sieci w okolicach Brzezia i Kornowac spadło ciśnienie. Zakład Wodociągów i Kanalizacji informował wieczorem o możliwych przerwach w dostawie wody do domów w tych rejonach.

Dziś w południe były jeszcze 2 miejsca, z których wydobywał się niewielki dym. Na miejscu pożaru pojawili się technicy policyjni, którzy spróbują określić co było przyczyną pojawienia się ognia. Póki co ustalanie przyczyn odbywa się metodą eliminacji.

Racibórz: pożar hali z odzieżą. Wezwano pluton gaśniczy

Racibórz: pożar hali z odzieżą. Wezwano pluton gaśniczy [DUŻO ZDJĘĆ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!