Domowa awantura rozegrała się w godzinach popołudniowych w jednym z mieszkań przy ul. Szklarskiej w Orzeszu. Jak wynika z ustaleń śledczych, pomiędzy konkubentami, 50-letnią kobietą i jej 65-letnim partnerem, doszło do sprzeczki, a w konsekwencji do wzajemnej szarpaniny. W trakcie tej szamotaniny kobieta zraniła w czoło 65-latka trzymanym w ręce nożem.
- Skonfliktowane strony postanowiły jednak nie wzywać policji, a "skutki awantury" opanować samodzielnie. Niestety, obrażenia mężczyzny okazały się na tyle poważne, że nie był on w stanie sam zatamować krwawienia. Wtedy wezwał na miejsce karetkę pogotowia, natomiast zaniepokojeni sytuacją ratownicy medyczni wezwali patrol policji - mówi st. sierż. Ewa Urbańczyk z mikołowskiej komendy policji.
50-letnia orzeszanka trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszała już zarzut uszkodzenia ciała konkubenta i przyznała się do winy, złożyła też wyjaśnienia. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.
- Rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty - dodaje st. sierż. Ewa Urbańczyk.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Ford Mustang stanął w płomieniach na DTŚ. Kierowca spłonął. Nic nie dało się zrobić ZDJĘCIA + WIDEO
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Sprawdź, czy masz prawo do rekompensaty za deputat POBIERZ WNIOSEK
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?