87-latek zgubił się na grzybobraniu. Wyczerpanego seniora w nocy odnalazła policja. Pomógł dron z kamerą termowizyjną

87-latek we wtorek 7 września zbierał grzyby w okolicy poligonu wojskowego, na południowych obrzeżach Gliwic. Gdy nie przyszedł w umówione miejsce o uzgodnionym czasie (17.30), syn się zaniepokoił i zadzwonił do ojca. Ten odebrał telefon, ale nie umiał powiedzieć, gdzie się znajduje. Syn rozpoczął poszukiwania ojca na własną rękę, co chwilę dzwoniąc do seniora. Ten był coraz bardziej zmęczony. W pewnym momencie mężczyzna przestał odbierać połączenia. Nadchodził zmrok.

Syn o 19.30 zadzwonił z prośbą o pomoc pod numer alarmowy.

— Zastępca komendanta miejskiego wstrzymał wszystkich funkcjonariuszy kończących służbę. Dowodzeniem i koordynacją działań zajął się nadkomisarz Robert Potera – komendant I komisariatu – informuje Komenda Miejska Policji w Gliwicach.

Do poszukiwań starszego mężczyzny zaangażowano naprawdę spore siły. W akcji poszukiwawczej wzięli udział:

• policjanci z gliwickiej jedynki,
• policjanci z katowickiego oddziału prewencji,
• policjanci z Knurowa,
• przewodnik z psem tropiącym,
• żołnierze z 6 batalionu powietrznodesantowego,
• strażacy PSP i OSP,
• członkowie dwóch grup poszukiwawczych GPR z Knurowa,
• członkowie Górnośląskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej.

Ponadto funkcjonariusze dysponowali dronem z kamerą termowizyjną. Jak się okazało, ten sprzęt był bardzo pomocny dla poszukujących.

— Przełomem w akcji okazało się znalezienie roweru, należącego do zaginionego grzybiarza, a następnie sygnał z policyjnego drona, że prawdopodobnie namierzył człowieka. W tym momencie akcja zaczęła zmierzać do szczęśliwego końca – informuje KMP w Gliwicach.

Seniora odnaleziono o 23.15. Był wystraszony i wyczerpany. Jak informują policjanci, przekazano go pod opiekę służb medycznych i bliskich. Komenda Miejska Policji w Gliwicach dziękuje wszystkim za pomoc w akcji poszukiwania 87-latka.

Przy okazji zakończonej akcji poszukiwawczej policja przypomina zasady bezpieczeństwa w czasie pobytu w lesie. Zaleca, aby nie wybierać tam w pojedynkę. Jeśli jednak konieczne chcemy iść samemu, to powiadommy rodzinę o swoich zamiarach oraz orientacyjnej godzinie powrotu. Jeśli nasze plany się zmienią i np. zrezygnujemy w trakcie przechadzki po lesie ze zbierania grzybów, to powiadommy o tym innych uczestników. Starajmy się nie tracić z nimi kontaktu i zapamiętujmy charakterystyczne punkty. Nie zapomnijmy także o latarce, naładowanym telefonie i czymś odblaskowym przy sobie. Pomoże to służbom w szybkim odnalezieniu nas, jeśli się zgubimy.

— Wybierajmy wczesną porę dnia na wędrówkę po lesie. Okres kończącego się lata i początek jesieni to czas, kiedy w nocy temperatura jest niska i może być zagrożone nasze życie lub zdrowie - dodają policjanci.

Źródło: KMP w Gliwicach