Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Abbott: Karny najlepszą okazją

Redakcja
mikołaj suchan
Z Pawłem Abbottem, napastnikiem Ruchu Chorzów i śląskim bohaterem kolejki, rozmawia Jacek Sroka

Wreszcie doczekał się pan gola w polskiej ekstraklasie. W dodatku było to trafienie, które przesądziło o wygranej Ruchu z Bełchatowem.
To był mój pierwszy tak udany mecz w Ruchu, oby kolejne nie były gorsze! Strzelałem sporo bramek w letnich sparingach, a teraz w końcu udało mi się trafić w lidze.

Był pan wyznaczony do egzekwowania rzutu karnego?
Wyznaczony był Wojtek Grzyb, ale jego nie było już na boisku, więc ja szybko złapałem piłkę i ustawiłem ją sobie na jedenastym metrze. Napastnik zawsze przecież chce strzelać gole, a nie ma do tego lepszej okazji na boisku jak rzut karny. Bardzo chciałem zdobyć bramkę i zrehabilitować się za wcześniejszą niewykorzystaną okazję. Marcin Malinowski świetnie podał mi w pole karne, a ja fatalnie skiksowałem. Na szczęście jedenastkę wykonałem już pewnie i udało nam się zdobyć trzy punkty.

Po bramce strzelonej w ostatniej minucie wręcz eksplodował pan radością popisując się imponującym sprintem...
Koledzy z drużyny śmiali się mówiąc, że nie wiedzieli, że potrafię tak szybko biegać. Myślę jednak, że naprawdę było się z czego cieszyć, bo przecież w ostatniej chwili wywalczyliśmy to zwycięstwo.

W innych klubach też strzelał pan karne?
W Anglii byłem etatowym wykonawcą jedenastek. Mam nadzieję, że po tej bramce Wojtek Grzyb da mi częściej strzelać karne w Ruchu.

Miał pan upatrzony wcześniej róg, w który skieruje pan piłkę?
Zawsze mam i zwykle strzelam jedenastki w ten sam sposób, ale ponieważ mogą to przeczytać bramkarze, więc proszę napisać, że w ostatniej chwili decyduję się jak wykonać karnego.

Runda wiosenna nie była w pana wykonaniu zbyt udana, a teraz Paweł Abbott trafił do siatki już w pierwszym meczu. Czyżby pomogła zmiana numeru?
Przychodząc do Ruchu chciałem grać z dziewiątką, ale miał ją już Marcin Zając, więc wybrałem numer 99. Teraz nie ma go już w klubie i dziewiątka się zwolniła, więc dostałem koszulkę z tym numerem i jak widać przyniósł mi on szczęście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!