Abonament RTV: rewolucyjny wyrok sądu. Nie trzeba płacić? Poczta ponownie rozpatrzy sprawę. Wygrana nadzieją dla dłużników

23 sierpnia, 14:53, Max Mentzel:

jak ta sprawa jest np zalatwiona w UK?Otoz tam nikt nie pyta czy masz telewizor czy nie.Placisz tv licencing i masz ....."guzik do gadania".Nie placilem.Raz weszedl "smutny pan" i sprawdzil w mieszkaniu czy mam gniazdko tv( bylo odkad wynajalem to mieszkanie).zobaczyl syna komputer(syn chodzil do szkoly wiec byl mu potrzebny do nauki) i powiedzial,ze majac gniazdko tv oraz dostep do internetu juz moge "ogladac bezpostawnie tv2 wiec musze placic ta cholerna "tv licencje).Nie zgodzilem sie.Przyszlo za jakis czas wewanie do zaplaty kary .....£1000.Udalem sie do prawnika i.....szybciutko wyrownalem kwote £132 (wtedy tyle kosztowala roczna oplata).Prawnik "odkrecil" sprawe,ze po prostu nie wiedzialem itp .Od tego czasu juz nie udaje "glupiego cwaniaka,ze cooooo,ja Polak i mam placic?".Tak samo powinni postapic w Polsce: nie placisz? kara od razu i bez [wulgaryzm]enia ,ze ja nie ogladam,nie mam tv i tym podobne bzdety.W tym kraju trzeba w koncu wprowadzac "normalnosc"

23 sierpnia, 16:42, monidło:

Nie mam telewizora i mam płacić? Chyba cię pogięło

24 sierpnia, 19:07, PRawnik:

Typowy polski Janusz. Póki ni płacił to było ok. Jak go zmusili, to już jest za tym, żeby wszystkich przymusili

Po co wpuszczasz kogokolwiek do mieszkania? Miał nakaz sądowy albo był policjantem? :D

Kolejny "redachtorek" specjalista od CTRL C i CTRL V.

A jakby tak wytężyć umysł i podać w artykule nazwę sądu, wydział i sygnaturę sprawy to wtedy byłoby ułatwienie dla wszystkich potrzebujących a tak - zero wartości.

23 sierpnia, 14:53, Max Mentzel:

jak ta sprawa jest np zalatwiona w UK?Otoz tam nikt nie pyta czy masz telewizor czy nie.Placisz tv licencing i masz ....."guzik do gadania".Nie placilem.Raz weszedl "smutny pan" i sprawdzil w mieszkaniu czy mam gniazdko tv( bylo odkad wynajalem to mieszkanie).zobaczyl syna komputer(syn chodzil do szkoly wiec byl mu potrzebny do nauki) i powiedzial,ze majac gniazdko tv oraz dostep do internetu juz moge "ogladac bezpostawnie tv2 wiec musze placic ta cholerna "tv licencje).Nie zgodzilem sie.Przyszlo za jakis czas wewanie do zaplaty kary .....£1000.Udalem sie do prawnika i.....szybciutko wyrownalem kwote £132 (wtedy tyle kosztowala roczna oplata).Prawnik "odkrecil" sprawe,ze po prostu nie wiedzialem itp .Od tego czasu juz nie udaje "glupiego cwaniaka,ze cooooo,ja Polak i mam placic?".Tak samo powinni postapic w Polsce: nie placisz? kara od razu i bez [wulgaryzm]enia ,ze ja nie ogladam,nie mam tv i tym podobne bzdety.W tym kraju trzeba w koncu wprowadzac "normalnosc"

23 sierpnia, 16:42, monidło:

Nie mam telewizora i mam płacić? Chyba cię pogięło

Typowy polski Janusz. Póki ni płacił to było ok. Jak go zmusili, to już jest za tym, żeby wszystkich przymusili

Tylko ludzie kompletnie nie znający prawa płacą abonament. TVP jest spółką akcyjną a nie firmą państwową. Jest to więc jakby firma prywatna, na pewno przynajmniej prawnie i statutowo nie powiązana z państwem. Prosty przykład, firmy telekonunikacyjne, czy Polsat Cyfrowy albo inna kablowka. Podpisują umowę z klientem i na tej podstawie pobierają opłaty abonamentowe. Z TVP nikt, ani jedna osoba w Polsce nie ma podpisanej umowy na dostarczanie programów telewizyjnych, więc na jakiej podstawili domagają się opłat abonamentowych? Ale dla ciemnego ludu ważniejsze jest 500 . Dostać 500zl, a potem zapłacić tymi pieniędzmi nienależny abonament, suoer biznes.

23 sierpnia, 14:53, Max Mentzel:

jak ta sprawa jest np zalatwiona w UK?Otoz tam nikt nie pyta czy masz telewizor czy nie.Placisz tv licencing i masz ....."guzik do gadania".Nie placilem.Raz weszedl "smutny pan" i sprawdzil w mieszkaniu czy mam gniazdko tv( bylo odkad wynajalem to mieszkanie).zobaczyl syna komputer(syn chodzil do szkoly wiec byl mu potrzebny do nauki) i powiedzial,ze majac gniazdko tv oraz dostep do internetu juz moge "ogladac bezpostawnie tv2 wiec musze placic ta cholerna "tv licencje).Nie zgodzilem sie.Przyszlo za jakis czas wewanie do zaplaty kary .....£1000.Udalem sie do prawnika i.....szybciutko wyrownalem kwote £132 (wtedy tyle kosztowala roczna oplata).Prawnik "odkrecil" sprawe,ze po prostu nie wiedzialem itp .Od tego czasu juz nie udaje "glupiego cwaniaka,ze cooooo,ja Polak i mam placic?".Tak samo powinni postapic w Polsce: nie placisz? kara od razu i bez [wulgaryzm]enia ,ze ja nie ogladam,nie mam tv i tym podobne bzdety.W tym kraju trzeba w koncu wprowadzac "normalnosc"

Nie mam telewizora i mam płacić? Chyba cię pogięło