Adam Gawęda jako Gość Dnia: Nie wyobrażam sobie końca śląskiego górnictwa. Węgiel będzie nam przez długie dekady potrzebny

Czy to koniec śląskiego górnictwa? – zapytał na wstępie swojego gościa Marcin Zasada.

- Nie wyobrażam sobie by czas pandemii, bardzo trudny dla gospodarki, był podłożem do kształtowania rzeczywistej polityki surowcowo – energetycznej, by był to czas końca górnictwa. Absolutnie węgiel będzie nam przez długie dekady potrzebny – odpowiedział Adam Gawęda.

- Śląski czy rosyjski? - zauważył Marcin Zasada.

- Śląski. Wszystko robiłem, nie tylko w czasie pełnienia tej funkcji (red. wiceministra energii) ale też wcześniej jako poseł, senator. Gdy byłem senatorem - na podstawie przygotowanego przeze mnie raportu z największej spółki wtedy - Komapnii Węglowej powstała PGG. Na podstawie tego raportu w 2016 zbudowaliśmy dobry program dla górnictwa, a ja miałem okazję go kontynuować.
Wiemy że okresy koniunktury i dekoniunktóry nam towarzyszą w górnictwie. Nie wyobrażam się końca górnictwa – mówił Gawęda.

Redaktor Marcin Zasada pytał, czy zabraknie na wypłaty dla górników, zauważył, że na zwałach jest węgiel, sprowadzamy go z Rosji...

Gawęda tłumaczył, że problemów nie można rozwiązywać w przeciągu miesiąca. Przekonywał, że dzięki niemu znacząco spadł import węgla rosyjskiego.

- O kilka milionów ton ograniczyłem import z Rosji, to znacząca ilość importowanego węgla ze wschodniego kierunku – mówił Gawęda.

Tłumaczył, że dzisiejsza sytuacja w górnictwie, to sytuacja, z którą co jakiś czas się górnictwo zderza, są okresy koniunktury i odwrotne.

- W 2017, 2018 potencjał był ograniczony, nie można było wyprodukować tyle węgla by zaspokoiło zapotrzebowanie. Teraz mamy nadprodukcję, trzeba wyhamować, ale musimy myśleć o przyszłości, by znów nie zabrakło go później – tłumaczył Gawęda.

Redaktor Zasada pytał o to, czy kopalnia Wujek, Pokój są przeznaczone do zamknięcia lub uśpienia.

- Proszę pytać osobę, która odpowiada, wicepremiera Sasina - odparł najpierw Gawęda.
- Moim zdaniem Wujek do zespołu może być włączony. Ruch Pokój już jest włączony do kopalni Ruda.
Tworzenie grup kopalń pozwoli na ograniczenie kosztów administracyjnych, stałych. Poprawi efektywność. Możemy alokować załogę, lepiej organizujemy pracę, czas pracy. Plany zostały przeze mnie nakreślone jako nowy model funkcjonowania kopalni. Szczególnie dla tych kopalni, które wyeksploatowały złoża - mówił Gawęda.

Zasada przytoczył zdanie związkowców, że chętnie będą rozmawiać z załoga ale ona musi mieć świadomość że ratuje spółkę. PGG grozi bankructwo?

- Wstępne przedstawiłem założenia stronie społecznej w Katowicach. Jest trudna ale też jest partnerem odpowiedzialnym. Wszyscy szukamy wyrzeczeń, by być odpowiedzialnym za przyszłość - mówił Gawęda.

- Jeszcze nigdy nie zderzyła się nasza gospodarka po roku 90 z takim problemem. - Jako państwo musimy przetrwać, musimy mieć uwagę nie tylko dzień dzisiejszy, ale jak odbudować czy umacniać gospodarkę po pandemii - mówił Gawęda.

W dalszej części Zasada pytał Gawędę między innymi o wybory korespondencyjne i o to dlaczego rząd nie wprowadza stany klęski żywiołowej - czy dlatego że jest to niekorzystne dla PiS.

- Sytuacja bardzo mocno obciążyłaby nasze państwo. Największe koncerny występowałyby o odszkodowania - przekonywał Gawęda.

Jakie odszkodowania i za co? - dopytywał Zasada, ale Gawęda nie był w stanie odpowiedzieć.

- Ich udział w naszym rynku, jest bardzo duży. Odszkodowania np. z tytułu ograniczeń w funkcjonowaniu galerii - rzucił Gawęda.

- Ale one już są zamknięte - zauważył redaktor.