Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Małysz: Skakać? Ja? Musiałbym chyba potrenować [WYWIAD]

Adam Małysz
Po zakończeniu kariery skoczka narciarskiego pasją Adama Małysza stały się rajdy samochodowe. Przeczytaj wywiad ze skoczkiem

Ścigał się pan samochodem z samolotami na katowickim lotnisku. To było chyba duże wyzwanie, wywołujące dreszczyk emocji.
Kiedy staje się małym samochodem obok takiego "potwora" to musi być dreszczyk emocji. Trudno było jednak nie skorzystać z okazji pościgania się ze startującymi samolotami, choć powiem szczerze, że na początku trochę się przeraziłem. Myślałem, że będziemy się ścigać po jednym pasie, okazało się, że były dwa pasy. Ja jechałem po nowym, super równym pasie, który właśnie został otwarty.

Oba wyścigi, najpierw z boeingiem 737 lecącym do Egiptu, a potem z airbusem A320 który leciał do norweskiego Stavanger, rozstrzygnął pan na swoja korzyść!
I mam z tego ogromną satysfakcję. Samoloty mają ogromne przyspieszenie, na początku zostaliśmy z tyłu, ale potem daliśmy radę (śmiech). Za pierwszym razem jechałem 230 kilometrów na godzinę, w drugim wyścigu poprawiłem się o 10. Ścigaliśmy się jednak na krótkim dystansie 1/4 mili. Kiedy samolot się rozpędził, to nie mielibyśmy szans.

Tak się złożyło, że za sterami tego drugiego samolotu siedział Łukasz Ciepiel, który w barwach Red Bulla był pierwszym polskim pilotem w Red Bull Air Race.
Dlatego Łukasz od razu połknął bakcyla, wiedział o co chodzi. Nie zamierzał łatwo oddać zwycięstwa i emocje mieliśmy do samego końca. W sumie wyszła z tego fajna zabawa.

Po ostatnim nieudanym Dakarze kiedy to już na drugim etapie pańskie Buggy spłonęło przesiadł się pan do Mini. Jest pan zadowolony z tej zmiany?
Cztery lata już jeżdżę w tym sporcie, różnymi samochodami, ale moim zdaniem w tej chwili Mini jest najlepszym autem do rajdów terenowych. Jest po prostu królem bezdroży. To było moje marzenie przesiąść się za kierownicę tego samochodu. Jestem po trzech rajdach Mini, ciągle się jeszcze uczę tego auta, bo to zupełnie inna specyfikacja. Nie będę się wdawał w techniczne szczegóły, ale jestem pod wielkim wrażeniem, że tak sobie daje radę w trudnych warunkach.

Niedawno jednak podczas rajdu w Egipcie przegrał pan ze... skałą.
W tym starciu ucierpiał silnik i dalsza jazda była niemożliwa, choć robiliśmy wszystko, żeby pojechać dalej. Mimo tego przykrego incydentu fajnie układała się współpraca z Xavierem Panserim. Jestem pełen optymizmu i jednocześnie bardzo ciekawy kolejnego startu tym samochodem.
W kolejnym Dakarze pojedzie pan Mini?
Tak, przygotowywanym przez niemiecki zespół X-Raid, z którym podjęliśmy współpracę. Wierzę, że zostanie przygotowany perfekcyjnie.

Przygotowania do kolejnego Dakaru więc już trwają?
O tak! One się rozpoczęły zaraz po zakończeniu tamtego rajdu. Przesiadłem się do innego auta. Przygotowania trwają nie tylko kondycyjne, ale także jazdy. Dla mnie w tym roku najważniejsze jest, aby przejechać jak najwięcej maratonów. Przede wszystkim, żeby przyzwyczaić się do długich odcinków, takich po 400-500 kilometrów.

A rajdy typu Baja?
Odpuszczam, wystartuję jedynie w Baja Poland z końcem sierpnia.

Jakie są więc najbliższe plany?
Teraz rozegrane zostaną trzy edycje bajów, w których nie wystartuję. Na pewno pojedziemy w Rajdzie Maroko, a potem już myślami będziemy przy Dakarze.

W Wiśle modernizowany jest kompleks trzech skoczni, na których rozpoczynała się pańska wspaniała kariera. Podobno na ich otwarciu ma pan oddać pierwszy skok.
Ja? Musiałbym chyba potrenować, moje parametry po zakończeniu kariery skoczka się bardzo zmieniły, więc technika musiałaby być też inna (śmiech). Na pewno będę na jej otwarciu, walczyłem, żeby te skocznie powstały. Cieszę się, że w końcu są i będą wizytówką Wisły. Mam nadzieję, że młode talenty będą mogły się tam rozwijać i kiedyś wystartują w Pucharze Świata.

Czyli pójdą śladem Adama Małysza.
Mam nadzieję, że tak będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!