Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adamek - Szpilka: Będzie rewanż? [ZDJĘCIA + WIDEO + OPINIE] Szpilka nowym królem. Adamek kończy

Redakcja
Po walce Adamek - Szpilka nie wszystko jest jasne. Wiadomo, że Artur Szpilka został nowym królem polskiego boksu, ale czy Tomasz Góral Adamek postanowi wziąć rewanż? Czy będzie nowa walka Szpilka - Adamek? To na razie ptania bez odpowiedzi. ZOBACZCIE ZDJĘCIA + WIDEO + OPINIE

Walka Adamek - Szpilka:

Artur Szpilka, który w nocy z soboty na niedzielę podczas gali bokserskiej w Krakowie pokonał jednogłośnie na punkty Tomasza Adamka, przyznał, że walka nie była bardzo emocjonująca, ale pod względem taktycznym dobrze ją rozegrał.

"Wszyscy się spodziewali, że wygra Tomek, ponieważ jest starszy, ma większe doświadczenie. Okazało się jednak, że stać mnie na +mądry boks+" - powiedział zwycięzca pojedynku w wadze ciężkiej.

„Pewnych spraw w tym wieku nie da się przeskoczyć. Tomek nie spodziewał się, że będę prowadził walkę w ten sposób. Myślał, że po moich atakach uda mu się mnie skontrować” - dodał 25-letni Szpilka.

Adamek, który ma 38 lat, zapowiedział, że pojedynek w Krakowie był jego ostatnim na zawodowym ringu. "Trzeba się pomału usunąć ze świata boksu, poświęcić czas rodzinie, zająć się czymś innym. Kariera sportowa kiedyś się zaczyna i kiedyś kończy. Nie chcę, aby w ringu stała mi się jakaś krzywda. Mam przecież dla kogo żyć" - powiedział.

Dariusz Michalczewski jest zawiedziony poziomem walki Tomasza Adamka z Arturem Szpilką. - Wyglądało to słabo, nic się nie działo. Szpilka wygrał zasłużenie, ale nie pokazał nic, a Adamek tym bardziej. Chcieli się oszukiwać, a oszukali kibiców - stwierdził Michalczewski. Były mistrz świata uważa, że o wiele bardziej interesujący był zeszłoroczny pojedynek Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą. - Szkoda, że moja dyscyplina idzie na dół. Zawsze się przed tym broniłem, ale muszę powiedzieć, że kiedyś było lepiej - zakończył "Tygrys".

- Ludzie lubią krew i bijatykę. Tego było za mało - powiedział Stanisław Łakomiec komentując walkę Artura Szpilki z Tomaszem Adamkiem. Zdaniem byłego trenera reprezentacji Polski w boksie Szpilka może odnosić sukcesy w zawodowym ringu. - On się nie boi, jest odważny. Widzę spore szanse, jeżeli będzie rozsądny i konsekwentny - podkreślił Łakomiec.

W tę deklarację nie wierzy jednak bokser z Wieliczki.

"Nie wierzę, aby zrezygnował z dalszej kariery. Może po tej walce jest mu smutno. Nie zdziwię się, gdy może rok odpocznie i dostanie ofertę następnej walki" - powiedział „Szpila”.

Dla obu pięściarzy zwycięstwo w stolicy Małopolski miało być trampoliną do dalszej kariery po poprzednich porażkach. Adamek uległ wiosną Ukraińcowi Wiaczesławowi Głazkowowi i być może to niepowodzenie zamknęło mu drogę do tytułu mistrza globu w trzeciej wadze. Natomiast w styczniu Szpilka został pokonany przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie przez Amerykanina Bryanta Jenningsa.

"Stanąłem do pojedynku z Adamkiem i pokazałem, że nie boję się wyzwań. Mimo że poprzednią walkę przegrałem, to nie chciałem teraz zmierzyć się ze słabym rywalem" - podkreślił pogromca „Górala”.

Teraz ma zamiar stoczyć dwie walki z teoretycznie słabszymi przeciwnikami niż Adamek, a następnie wrócić do USA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!