Ratownicy z gliwickiego pogotowia zostali wezwani na pomoc, jednak sami tej pomocy, jak się okazało - potrzebowali. Agresorem okazał się solidnej postury pacjent. Pobudzony, prawie dwumetrowy mężczyzna, zaatakował 34-lekarkę i ona najbardziej ucierpiała.
Do jednego z mieszkań w Gliwicach wezwano wczorajszego wieczora karetkę pogotowia. Sam pacjent zawiadomił o nagłym pogorszeniu się jego stanu zdrowia. Po kilku minutach ratownicy musieli jednak sami wezwać pomoc. Zadzwonili na policję, ponieważ... krewki pacjent wpadł w szał i ich pobił.
Do zdarzenia doszło niedzielnego wieczoru. Policjanci z II komisariatu zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który podczas udzielania mu pomocy przez lekarkę gliwickiego pogotowia naruszył jej nietykalność oraz groził zabiciem. Nerwowość w pacjencie wzbudziły rutynowe pytania – tak zwany wywiad lekarski.
- Wybuch agresji nastąpił, gdy opaska standardowego ciśnieniomierza nie mogła objąć silnie rozbudowanego przedramienia mężczyzny. W sprawie przeprowadzone zostanie postępowanie przygotowawcze, które poprowadzi III komisariat - tłumaczy Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.
34-letnia kobietą rzucił m.in. o ścianę, jest poturbowana. Kobieta poddała się obdukcji lekarskiej i wyczyn umięśnionego gliwiczanina nie ujdzie mu na sucho.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
*Niesamowite oświadczyny na dachu Spodka w Katowicach ZDJĘCIA
*Takie wyposażenie samochodów naprawdę ułatwia życie
*Słynna restauracja Kryształowa w Katowicach będzie zamknięta
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
*Tak wyglądają nowe biurowce KTW przy rondzie w Katowicach
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?