Akcja świąteczna w Rejonowym Pogotowiu Ratunkowym w Sosnowcu. Młode mieszkanki miasta przygotowały kartki, ozdoby i prezenty dla ratowników

Jagoda Kościańska ma 4,5 roku, chodzi do przedszkola nr 30 w Sosnowcu. To młoda, uzdolniona plastycznie dziewczynka. Razem z swoją koleżanką sześcioletnią Elizą Wojewodą, postanowiły sprawić, by grudzień stał się nie tylko czasem otrzymywania, ale również wręczania prezentów. Wraz z swoją starszą koleżanką, uczęszczającą do katowickiego Liceum Ogólnokształcącego nr 3, projektantką biżuterii Marią Jędrasik, zdecydowały się obdarować ratowników z Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu rękodziełem – własnoręcznie przygotowanymi ozdobami choinkowymi, kartkami świątecznymi i biżuterią.

- Pomysł na taką akcję wyszedł od córki. Do współpracy zaprosiła swoje koleżanki. Chcieliśmy troszeczkę zaczarować grudzień i stworzyć magię zbliżających się świąt, tak by ten czas nie kojarzyłsię tylko z braniem ale i dawaniem prezentów – mówi Ewa Kościańska-Podciborska, mama Jagody.

7 grudnia w siedzibie Pogotowia młode mieszkanki Sosnowca spotkały się z ratownikami medycznymi, by rozdać przygotowane kartki i prezenty. Wizyta była świetną okazją do wspólnego dekorowania choinki – przystrojone w ręcznie wykonane ozdoby stoi teraz na korytarzu Pogotowia, gdzie wita udających się do pracy ratowników. Ci liczyć mogli również na prezenty w postaci obrączek wykonanych z koralików i kartek świątecznych.

- Cieszę się, że nasze pogotowie jest doceniane w ten sposób, a ta inicjatywa cieszy nas w szczególności, tym bardziej, że jej organizatorkami są dzieci. Czujemy się docenieni i potrzebni, bardzo cieszymy się z wszystkich prezentów – mówi Klaudiusz Nadolny, dyrektor Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu.

Niespodziankę przygotowali też pracownicy Pogotowia. Dziewczynki otrzymały od ratowników okolicznościowe upominki, a także pluszowe misie – maskotki Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu.

- Nasza praca jest niezwykle wyczerpująca, zarówno fizycznie i psychicznie. Takie akcje jak dzisiejsza podnoszą na duchu i dają energię do dalszego działania. Uśmiech pojawia się sam na twarzy, kiedy pomyślimy, że to prezenty przygotowane specjalnie dla nas – mówi Barbara Podchalicz, ratownik medyczny.

To nie pierwsza taka akcja świąteczna Jagody. W ubiegłym roku przygotowała dwie podobne – jedną dla podopiecznych sosnowieckiego hospicjum, drugą dla mieszkańców Dziennego Domu Senior+ Caritas Diecezji Sosnowieckiej w Olkuszu oraz Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy Domu św. Józefa w Będzinie.