Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja Zima w woj. śląskim. Na drogi wyjechały pługi

Bartosz Pudelko
Bartosz Pudelko
Bartosz Pudełko/Dorota Niećko
W poniedziałkowe popołudnie na dobre ruszyła w województwie śląskim Akcja Zima. Pierwsze opady śniegu nie są szczególnie obfite, ale wymusiły oczywiście wyjazd pługów i piaskarek.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała we wtorek rano, że wszystkie główne drogi w województwie są przejezdne. Na trasach utrzymywanych przez GDDKiA w całym woj. pracowało 67 maszyn zimowego utrzymania.

GDDKiA nie zajmuje się jednak wszystkimi drogami. W jej gestii leżą autostrady oraz drogi krajowe poza granicami miast na prawach powiatu. Miasta na prawach powiatów same utrzymują swoje drogi. W gminach nie będących miastami na prawach powiatu o drogi wojewódzkie dba Wojewódzki Zarząd Dróg.

Pogotowie zimowe rozpoczęło się w większości miast już w listopadzie. Do wczoraj jednak wykonawcy zimowego utrzymania nie mieli zbyt wiele do roboty. Wszystko zmieniło się późnym popołudniem, kiedy spadł pierwszy śnieg. Opady nie były wielkie, ale w niektórych miejscach zrobiło się ślisko. Np. na zjeździe z DTŚ na Zaborzu.

W Katowicach wczoraj wieczorem wyjechało 8 posypywarek z pługami. W nocy 15. Przejechały łącznie 2600 km. Wysypano 250 ton soli. Dziś od rana po stolicy województwa znów jeździ 15 posypywarek.

W pozostałych miastach na drogi również wyjechał sprzęt. W Zabrzu 5 pojazdów jeździ bez przerwy od wczoraj od godz. 19. W Chorzowie po ulicach jeździ 10 pługo-piaskarek, czyli niemal cały zakontraktowany sprzęt. W Świętochłowicach odśnieżają 3 maszyny, w Bytomiu 10 (plus 6 na chodnikach), w Mysłowicach 3.

To nie oznacza oczywiście, że drogi przez cały czas będziemy mieli czarne. Po pierwsze, obowiązuje priorytet ich odśnieżania, a po drugie, standardy utrzymania liczy się od momentu ustania opadów. Oznacza to np., że najwyższy, I standard, zakłada, że drobny śnieg może pozostać na jezdni do 4 godz. od ustania opadów, a błoto pośniegowe nawet do 6. W trakcie trwania opadów nikt nie może zagwarantować czarnych dróg.

Dziś rano i wczoraj wieczorem na warunki na drogach i chodnikach narzekali przede wszystkim w Rudzie Śląskiej i Bytomiu. Lepiej było w Katowicach, Zabrzu czy Gliwicach. Jeśli chodzi o DTŚ, to musicie być gotowi na różny stan drogi w zależności od miasta. Samorządu znów nie dogadały się w kwestii wspólnego utrzymania i każdy odśnieża swój kawałek średnicówki sam. Rano droga ta w Zabrzu i Gliwicach była w pełni przejezdna. Na lewym pasie i zjazdach zalegał jednak drobny śnieg.

W Waszych miastach powinniście mieć telefony alarmowe, pod które możecie zgłaszać miejsca wymagające interwencji pługów.

Współpraca: Reporterzy DZ


*Niezapomniany Sylwester w Katowicach 2015 z Polsatem ZDJĘCIA + WIDEO
*Zapadlisko na Rynku w Katowicach. Co się stało?
*Quiz o Gwiezdnych wojnach: Sprawdź, czy znasz i zdasz i pochwal się wynikiem
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!