Alarm smogowy na Śląsku. W środę jakość powietrza jest 6 razy gorsza od dopuszczalnych norm

Najgorsza sytuacja dziś rano była w Żywcu i okolicach, gdzie indeksy pyłu PM 10 pokazywały ponad 200 mikrogramów na metr sześcienny powietrza, a stężenie pyłu PM 2,5 wynosiło 169 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. W sumie, normy jakości zostały tam przekroczone odpowiednio o 400 i 600 procent dopuszczalnego zanieczyszczenia. Podobnie było także w Bielsku-Białej i sąsiednich miejscowościach. Tam stężenie PM10 i PM2,5 wyniosło kolejno 300 i 500 procent dopuszczalnej normy. W obu rejonach jakość powietrza określana jest jako bardzo zła.

W centrum regionu sytuacja była tylko niewiele lepsza. Departament Monitoringu Środowiska GIOŚ Regionalnego Wydziału Monitoringu Środowiska w Katowicach w większości województwa ocenił jakość powietrza jako dostateczną lub złą. Rano najbardziej zanieczyszczonym powietrzem oddychali mieszkańcy Zagłębia oraz Siemianowic, Tychów oraz Piekar.

Złej jakości powietrza towarzyszy również gęsta mgła, która może stanowić poważne utrudnienie dla kierowców. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował ostrzeżenie w tej sprawie dla całego województwa Śląskiego. Takie warunki mają utrzymać się do jutra rana.

W obliczu złej jakości powietrza rekomendowane jest pozostanie w domu. Dzieci, seniorzy oraz osoby z chorobami układu oddechowego, krążenia, z alergiami skóry i oczu - powinny unikać długotrwałego przebywania na zewnątrz, a w szczególności ograniczyć wysiłek fizyczny na otwartej przestrzeni.