Aleja Wolności w Częstochowie od dziś tylko dla autobusów

Od dzisiaj, 14 września, aleja Wolności na odcinku od alei Najświętszej Maryi Panny do wjazdu na zaplecze Megasamu będzie dopuszczona tylko dla pojazdów komunikacji zbiorowej, autobusów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i PKS-u.

- Ale mieszkańcy posesji będą mogli wjechać - mówi Stanisław Sosnowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu.

Ten odcinek al. Wolności jest w remoncie od wielu tygodni - wymieniana jest kanalizacja. Roboty potrwają do końca września. W wakacje ten odcinek był zamknięty. 1 września Miejski Zarząd Dróg i Transportu przywrócił tu ruch dla wszystkich - samochodów osobowych i autobusów. Zainstalowano na środku tego fragmentu al. Wolności sygnalizację świetlną, regulującą ruch wahadłowo.

- I to był błąd - mówi Dominik Wójcik, prezes Częstochowskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej, który wcześniej proponował otwarcie odcinka al. Wolności tylko dla komunikacji publicznej. - Kierowcy przez prawie dwa tygodnie przyzwyczaili się, że można tam jeździć.

Wpuszczenie na ten fragment ulicy aut osobowych i autobusów spowodowało, że rozkłady jazdy MPK obowiązywały teoretycznie, z powodu gigantycznych korków. Problem dotyczy ponad dziesięciu linii. Również autobusy PKS, które kursują tą trasą, grzęzły w korkach.

Objazdem
Zakaz wjazdu w aleję Wolności, od alei Najświętszej Maryi Panny, dla aut osobowych to wstęp do jeszcze większych zmian w al. Wolności.

Za dwa dni, 16 września, z powodu remontu wiaduktu w al. Niepodległości, która jest komunikacyjnym przedłużeniem al. Wolności, zostanie wstrzymany, na 3 miesiące, ruch tramwajów. Wprowadzona zostanie zastępcza komunikacja autobusowa MPK, a więc przybędzie autobusów w wąskim gardle al. Wolności.

Zakaz skrętu w lewo z al. NMP w al. Wolności powoduje, że musimy, jadąc na Raków, znacznie nadłożyć drogi. Z II al. NMP trzeba skręcić w prawo, w ul. Kościuszki (przedłużenie II al. NMP w kierunku placu Biegańskiego to ślepa ulica). Z Kościuszki w al. Jana Pawła II, a potem w Dąbrowskiego i Nowowiejskiego.