Aleje w Częstochowie zapełnią się ogródkami. Kawiarnie i restauracje przygotowują się do poniedziałkowego otwarcia

W częstochowskich Alejach NMP sezonowych ogródków restauracyjnych jeszcze nie ma. Nie widać też na razie żadnych prac przy ich budowie. Zwykle większość funkcjonowała już na początku maja, jednak z powodu epidemii w tym roku się to zmieniło.

- Najpierw trzeba wysłać wniosek do Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu, żeby uzyskać zezwolenie na zajęcie pasa drogi. Nasze stoły, krzesła i parasole trzymamy w pomieszczeniu poza restauracją, więc gdy tylko otrzymamy pozwolenie, będziemy się rozkładać. Raczej do poniedziałku nie uda nam się tego zrobić - mówi pracownik jednej z częstochowskich restauracji.

MZDiT liczy się z dużym zainteresowaniem ze strony restauratorów, dlatego też pozwolenia na ustawianie ogródków ma wydawać w ciągu 48 godzin.

- Zwykle taka procedura może trwać 2-3 tygodnie, bo konieczna jest opinia estetyka - tłumaczy Piotr Grzybowski, p.o. dyrektora MZDiT w Częstochowie. - W związku z zaistniałą sytuacją ustaliliśmy, że właściciele, którzy zgłoszą takie same dokumentacje, jak przed rokiem i dodatkowo załączą zdjęcia z ubiegłego roku, otrzymają decyzję w 48 godzin.

Zgodnie z nowymi wymogami sanitarnymi w barach, kawiarniach, pubach, restauracjach i strefach gastronomicznych w galeriach i centrach handlowych obowiązywać będzie limit 1 osoby na 4 m kw., dezynfekcja stolika po każdym kliencie, zachowanie 2 m odległości między stolikami, zachowanie dystansu 1,5 m od gości siedzących przy osobnych stolikach, noszenie maseczek oraz rękawiczek przez kucharzy oraz obsługę lokalu gastronomicznego. Goście restauracji będą mogli zdjąć maseczki, siedząc już przy stolikach. Blaty będą mogły być odsunięte od siebie o 1 metr pod warunkiem, że stoliki oddzieli się dodatkowo co najmniej metrowymi przegrodami.