Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amber Gold nie nauczył. Obietnica podejrzanej pożyczki bywa początkiem finansowej ruiny

Jadwiga Jenczelewska
Andrzej Banaś
Choć od afery Amber Gold minął rok, nie wyciągnęliśmy z tej kosztownej lekcji żadnych wniosków. Wielu właścicieli parabanków - pod pozorem udzielania pożyczek - wciąż żeruje na naszej naiwności, bo zdesperowani ludzie nie czytają dokładnie umów, nie znają przepisów i nie rozumieją, co podpisują. Godzą się na najbardziej kuriozalny układ, aby tylko dostać pożyczkę - często na oddanie innych długów.

Właściwie żadne ostrzeżenia przed parabankami nie są skuteczne i nie skłaniają do refleksji, że nie można ufać ludziom, którzy wciskają nam na siłę pieniądze. Niech kolejną przestrogą będzie list Czytelniczki, która przyznaje się do niewiedzy i naiwności, lecz nie przyjmuje do wiadomości, że umowa dobrowolnie podpisana własnym nazwiskiem jest wiążąca i nikt w tej sytuacji nie jest w stanie jej pomóc.

"Odważyłam się napisać, gdyż i tak już nie mam nic do stracenia. Moja sytuacja wygląda beznadziejnie. W 2011 r. w grudniu wzięliśmy z mężem pożyczkę od prywatnego inwestora z Gdańska - pod zastaw mieszkania. Byliśmy w rozpaczliwej sytuacji, bo mieliśmy komornika i nikt nie chciał nam dać kredytu bankowego. Pojechaliśmy do Gdańska podpisać umowę, a że człowiek w desperacji podpisze wszystko, tak się stało.

Umowa była podpisana na 6 miesięcy z możliwością przedłużenia. I tak zrobiliśmy - dwukrotnie przedłużaliśmy i wpłaciliśmy każdorazowo po 24 tys. złotych w nadziei, że pożyczka się zmniejszy. To był błąd, bo ona się powiększyła do tego stopnia, że dziś przyjadą inwestorzy i odbiorą mi mieszkanie - dorobek mojego całego życia!!!

Pożyczka, jaką dostaliśmy, to było 50 tys. zł do ręki, ale umowa była zawarta na 95 tys. zł. Nie znając się na przepisach i nie wiedząc, jak to funkcjonuje, wszystko podpisaliśmy i tak brnęliśmy dalej.

Oczywiście, nikt nie potwierdzi dziś, że otrzymaliśmy tylko 50 tys. zł, bo notariusz wyszedł z pokoju swojej kancelarii, więc nie mam na to żadnych dowodów. Obecnie udzielający pożyczki chcą zwrotu 120 tys. zł. To istne szaleństwo, lichwa. Lecz udzielający pożyczki ma tak dobrze skonstruowaną umowę, że nie można się do niczego doczepić.

Z moich źródeł wiem, że są to osoby żerujące na ludziach - już kilku osobom zabrano mieszkania w bardzo brutalny sposób i właśnie tego najbardziej się obawiam. (...)

Czy można tak działać bezkarnie? Nawet policja nie chce mi pomóc, bo twierdzi, że to moja sprawa. Jak długo można znosić taką bezkarność? Co chroni oszustów, którzy żerują na innych? Takie mamy prawo, że ich chronią, a zwykli śmiertelnicy na bruk jedynie za swoją niewiedzę!!! Chciałabym ich jakoś poskromić, lecz nie mam jak i znikąd pomocy. Choćby tylko ich nagrać, jak się zachowują, bo nie mam żadnego śladu na potwierdzenie mojej wersji. Wszyscy poszkodowani boją się i są zastraszani po przeżyciach, jakie ich spotkały". (...)

Wabiło nas złoto

Rok temu wybuchła afera z Amber Gold, czyli z naj-bardziej znanym parabakiem, który miał inwestować kapitał klientów w złoto i inne kruszce. Klientów kusił wysokim oprocentowaniem inwestycji, przekraczającym nawet 10 procent w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Przez Amber Gold oszukanych zostało blisko 10 tysięcy osób na kwotę około 668 milionów złotych. Na razie wciąż trwa śledztwo w tej sprawie.
Kontrola UOKiK-u wykryła wszechobecne nadużycia firm pożyczkowych

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wziął pod lupę działające w Polsce firmy po-życzkowe. Badanie prowadzono od początku 2013 roku do maja.

Do kontroli wytypowano 30 firm pożyczkowych działających na naszym rynku i prze-analizowano 73 wzorce umów oraz 300 faktycznie zawar-tych z konsumentami kontraktów. Kluczem stosowanym podczas wyboru firm była m.in. największa liczba umów zawartych w 2012 roku i wartość udzielonych pożyczek.

Przeanalizowano opłaty, prowizje i inne koszty zastrze-żone w umowach pożyczek. We wszystkich przypadkach stwierdzono nieprawidłowości. Dotyczyły one m.in. nierzetelnie podawanych kosztów związanych z udzieleniem pożyczek.

W pokontrolnym raporcie wskazano, że wątpliwości UOKiK-u wzbudzała sytuacja, w której koszty, jakie ponoszą klienci firm pożyczkowych, są nieadekwatne do czynności podjętych przez te firmy.

Z analizy wynika bowiem, że 12 parabanków pobiera opłaty za odbiór rat w domu klienta. Taka usługa wyceniana jest jako procent od kwoty pożyczki, tym samym cena tej usługi nie odpowiada kosztom faktycznie podjętych czynności. W raporcie podano też przykład, z którego wynika, że pożyczając w jednym z parabanków 500 złotych na 57 tygodni, konsument musiałby zapłacić 417,24 zł za obsługę pożyczki w domu. Natomiast w przypadku pożyczki 2.700 złotych, wartość tej usługi rośnie aż do 2.252,64 zł.

Niektóre parabanki zarabiają nie na udzielaniu pożyczek, ale na opłatach pobieranych za rozpatrzenie wniosku. Klienci tych firm, podpisując umowę i uiszczając wymagane wysokie opłaty, nie mogą być pewni, że otrzymają pieniądze. Powodem jest wymóg, aby klient - po zawarciu umowy - ustanowił odpowiednio wysokie zabezpieczenie. W konsekwencji klientowi, który nie może spełnić tego żądania, nie są pożyczane pieniądze, a pobrane już opłaty są zatrzymywane przez parabank.



*Wybory Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera