Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AMD, czyli zwyrodnienie plamki żółtej: Ta choroba grozi Ci ślepotą. Oto prosty test. Sprawdź oczy

AGA
Tak właśnie widzi świat osoba chora na zwyrodnienie plamki żółtej. W Polsce ok. 100 tysięcy osób nie widzi na jedno oko z powodu AMD. Niestety, wiedza pacjentów o chorobie jest wciąż zbyt mała
Tak właśnie widzi świat osoba chora na zwyrodnienie plamki żółtej. W Polsce ok. 100 tysięcy osób nie widzi na jedno oko z powodu AMD. Niestety, wiedza pacjentów o chorobie jest wciąż zbyt mała 123RF
AMD, czyli zwyrodnienie plamki żółtej: Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) atakuje. Choruje na nie już 1,4 mln Polaków. Wczoraj w katowickim Centrum „Ceglana” ruszyła Szkoła dla Chorych na AMD

AMD, czyli zwyrodnienie plamki żółtej:

Chcesz się dowiedzieć, czy nie jesteś zagrożony zwyrodnieniem plamki żółtej (AMD), choroby, która prowadzi do ślepoty? Już teraz, czytając „Dziennik Zachodni”, możesz sobie sam postawić wstępną diagnozę, a potem zachęcić do przeprowadzenia testu swoich bliskich. Jeśli ukończyli 50 lat, to po prostu muszą wykonać test, bo choroba atakuje głównie osoby po pięćdziesiątce, choć coraz częściej zdarzają się i młodsi pacjenci. Na samobadanie trzeba poświęcić zaledwie trzy minuty. Co robić?

Przed wami kwadrat pokryty pionowymi i poziomymi kreskami. W środku znajduje się kropka, która jest w tym badaniu (test Amslera) najważniejsza. Zatem zaczynamy:

Jeśli korzystasz z okularów do czytania, to załóż je przed badaniem. Odsuń się na odległość, w której zwykle czytasz, średnio 30-40 centymetrów. Teraz najważniejsze: trzeba zasłonić dłonią jedno oko, a drugim zacząć się wpatrywać w czarny punkt, znajdujący się w środku kwadratu. Ważne, by koncentrować przez kilkadziesiąt sekund wzrok właśnie w tym jednym punkcie i nie poruszając okiem obserwować pozostałą część kartki. W tym czasie musisz ocenić, czy wszystkie linie, które widzisz, pozostają proste, a małe kwadraciki nie zmieniają kształtu. Te same czynności trzeba wykonać zasłaniając drugie oko. Jeśli okaże się , że linie są krzywe, częściowo niewidoczne, a kwadraty nierówne, powiększone lub pomniejszone, to trzeba natychmiast zapisać się na wizytę do okulisty.

- Na zwyrodnienie plamki żółtej choruje już 1,4 mln Polaków. To jedna z trzech przyczyn ślepoty. W szpitalu „Ceglana” uruchomiliśmy wczoraj„Szkołę AMD” dla pacjentów i ich rodzin, by jak najszybciej diagnozować chorobę i zapewnić pacjentom kompleksową pomoc - mówi doc. Katarzyna Michalska-Małecka, konsultant wojewódzki w dziedzinie okulistyki z Uniwersyteckiego Centrum Okulistyki i Onkologii „Ceglana” w Katowicach.

Na pomoc chorym oczom

Edmund Celoch na zwyrodnienie plamki żółtej zaczął chorować półtora roku temu. Mimo 83 lat, wciąż jest niezwykle aktywny: maluje pejzaże, dużo czyta, jest prezesem Związku Represjonowanych Żołnierzy Górników. Naprawdę o swoje oczy zaczął się martwić, gdy podczas gry w ping ponga z wnukami przestał uderzać czysto piłeczkę.
- Nie wyobrażam sobie życia w ciemności. Cieszę się, że szybko zostałem zdiagnozowany i otrzymałem leczenie - mówi pan Edmund, pacjent Uniwersyteckiego Centrum Okulistyki i Onkologii „Ceglana” w Katowicach, gdzie wczoraj ruszyła „Szkoła dla Chorych na AMD”, jak w angielskim skrócie określa się chorobę plamki żółtej.

W ramach przedsięwzięcia pacjenci i ich rodziny mają otrzymać wszechstronne wsparcie, w tym tak niezwykle ważną pomoc psychologiczną. - Osoba, która w ciągu kilkunastu dni traci zdolność widzenia, nie może znaleźć ubrania czy obejrzeć telewizji lub taka, której zdiagnozowano tę chorobę, traci poczucie bezpieczeństwa, sensu życia. Często wpada też w depresję. Dlatego trzeba ją wesprzeć psychologicznie i farmakologicznie - wyjaśnia Karolina Husakova, psycholog i psychoterapeuta.

Pan Edmund miał szczęście, że u niego schorzenie objawiło się późno, bo w kierunku AMD powinny diagnozować się osoby po ukończeniu 50. roku życia, a bywa że choroba pojawia się u osób w wieku 45 lat! W przedziale wieku 60-69 lat choruje 7 osób na tysiąc. Jak przypuszcza prezes Stowarzyszenia AMD, prof. Andrzej Stankiewicz, na jedno oko z powodu zwyrodnienia plamki żółtej nie widzi już około 100 tys. Polaków.

- Nasze statystyki są ułomne, a wiedza o AMD znikoma. Z badań stowarzyszenia wynika, że świadomość tego, czym jest AMD, ma zaledwie 3 proc. Polaków, a np. aż 70 proc. Duńczyków - mówi prof. Stankiewicz.

AMD występuje w dwóch postaciach - suchej i wysiękowej. Wszystkie wysiłki lekarzy okulistów skupione są na tym, by możliwie jak najbardziej opóźnić przejście formy suchej w wysiękową, która czyni błyskawiczne spustoszenie w naszym widzeniu. Poza tym okuliści chcą, by chorzy, u których zdiagnozowa-no postać wysiękową, jak najszybciej otrzymali leczenie. Z tym jednak bywa różnie, bo w kolejce czeka się pół roku, w najlepszym razie 3 miesiące.

- A terapia powinna być wdrożona jak najszybciej, najpóźniej do dwóch miesięcy od postawienia diagnozy - dodaje prof. Stankiewicz, który zabiegał, by właśnie taki wymóg czasowy znalazł się w nowym programie lekowym dla chorych na AMD. Niestety, ostatecznie zastosowano „dyplomatyczne” sformułowanie, by „leczenie wdrożyć w najkrótszym możliwie czasie”.
Jeśli w przypadku wysiękowego AMD są leki, to na suchą postać choroby ich nie ma. Możemy jednak sobie pomóc. - Przede wszystkim rezygnując z palenia papierosów, zwalczając nadwagę, stosując dietę bogatą w zielone warzywa. AMD sprzyja nadciśnienie tętnicze, cukrzyca oraz wysoki cholesterol - informuje doc. Katarzyna Michal-ska-Małecka, konsultant wojewódzki w dziedzinie okulistyki z „Ceglanej”, inicjatorka „Szkoły dla Chorych na AMD”.

Warto dodać, że choroba częściej dotyka kobiety z niebieskimi tęczówkami, które łatwiej absorbują promieniowanie UV, co prowadzi do uszkodzenia plamki.

Prof. Stankiewicz namawia lekarzy pierwszego kontaktu, by szczególnie w grupie najbardziej narażonych na AMD pacjentów przeprowadzali test Amslera (patrz str. 1) jako wstępną diagnostykę schorzenia.

Fakty

Więcej środków, ale wciąż zbyt mało

AMD, czyli uszkodzeniem siatkówki, szczególnie jej centralnej części, czyli plamki żółtej, zagrożonych jest 10 proc. osób po 45. roku życia. Na leczenie schorzenia należy jednak przeznaczyć więcej środków.

Ostatnie dane dotyczące AMD z 2012 roku mówią, że leczono wówczas zaledwie 2,8 tys. pacjentów. Tymczasem co roku na AMD wysiękowe zapada ok. 14 tys. osób. To oznacza, że wiele tysięcy osób nie ma dostępu do leczenia lub leczy się prywatnie. Po części potwierdzają to badania opinii z 2012 roku u pacjentów z AMD - ponad połowa z nich deklarowała, że leczą się tylko prywatnie.

NFZ, zdając sobie sprawę z sytuacji, zwiększył nakłady na leczenie AMD do 57 mln zł. To jednak za mało - by umożliwić korzystanie z leczenia wszystkim pacjentom, potrzeba 300 mln zł.

Chorzy na zaćmę i jaskrę też czekają w kolejkach, ale te choroby można cofnąć (mniej lub bardziej), nawet po całkowitej utracie wzroku. W AMD traci się wzrok nieodwracalnie. Przerwanie terapii ma katastrofalne skutki dla każdego, kto cierpi na tzw. wysiękową postać zwyrodnienia plamki. Choroba postępuje bardzo szybko i jeżeli lek nie zostanie podany w ustalonym terminie przez lekarza, może to doprowadzić do ślepoty.

Co sądzisz o leczeniu osób zagrożonych AMD? Dyskutuj z autorką tekstu


*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*Nowe restauracje w Katowicach zapraszają SPRAWDŹ ADRES I MENU
*Tajemnice różańca. Jak odmawiać różaniec? Tłumaczy ks. Mirosław Tosza
*Rolnik szuka żony ODCINEK 7 STRESZCZENIE Paulina odchodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!