Andrzej Duda odwiedził Dąbrowę Górniczą. Prezydent spotkał się z mieszkańcami na targu

Prezydent Andrzej Duda ubiegający się o reelekcję, zawitał w przedostatni dzień kampanii wyborczej, czyli czwartek 9 lipca, na Śląsk i do Zagłębia. Po wizycie w Jastrzębiu-Zdroju i Katowicach obecnie urzędujący prezydent przyjechał swoim busem do Dąbrowy Górniczej.

Andrzej Duda wybrał nietypowe miejsce na spotkanie z mieszkańcami Dąbrowy Górniczej oraz swoimi zwolennikami. Przyjechał o godz. 9 na targowisko miejskie przy ul. Poniatowskiego w dzielnicy Reden. Sympatycy Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości zgromadzili się przed targowiskiem już dużo wcześniej.

Prezydenta powitali uśmiechnięci mieszkańcy z wieloma banerami popierającymi jego kandydaturę w zbliżających się wyborach. Nie zabrakło również przeciwników Dudy, jednak nie byli oni tak głośni, jak jego zwolennicy.

Niektórzy przynieśli banery i tablice z napisem "Don't DUDAt" czy popierające Rafała Trzaskowskiego. Można było również usłyszeć okrzyki "J*bać PiS". Jednak głośniej usłyszeć można było wołanie sympatyków prezydenta np. "Andrzej Duda, to się uda".

Duda wszedł na miejskie targowisko, na którym witał się z mieszkańcami. Ci chętnie się z nim fotografowali i podawali mu ręce. Znalazł również chwilkę, by zamienić kilka zdań z niektórymi osobami.

Na targu panował straszny ścisk. To był także trudny moment dla handlujących, którzy musieli na chwilę powstrzymać się od pracy. Jeden ze sprzedawców poczęstował prezydenta nawet ogórkiem.

Niestety, Andrzej Duda nie przemówił do mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Po krótkiej, bo niespełna 50-minutowej, wizycie pożegnał się wsiadając do swojego autobusu. Mieszkańcy Dąbrowy zaśpiewali hymn, a następnie bili brawa dla prezydenta.

Andrzej Duda z Dąbrowy Górniczej wyruszył do Małopolski. Odwiedzi m.in. Wieliczkę i Olkusz. Potem wystąpi w programie "Gość Wiadomości". Zakończy dzień wizytą w Gorlicach.