Na początku rozmowy redaktor Marcin Zasada - nawiązując do słów senatora Aleksandra Bobko zapytał swojego gościa, czy czuje się pionkiem w parlamencie.
Andrzej Sośnierz przyznał, że wymagałyby przemyślenia zmiany, sposób funkcjonowania Sejmu, bo przy tak spolaryzowanym parlamencie, nie liczą się racje a polityka, zaś parlament powinien być miejscem racji.
- Nie jest optymalnie, ta kadencja jest najbardziej spolaryzowana, mało merytorycznej dyskusji jest w Sejmie - przyznał Andrzej Sośnierz.
Zasada pytał, czy to aby nie efekt tego, że "centrum sterowania krajem" znajduje się na Nowogrodzkiej.
- Mamy system partyjny, kierownictwa partii gdzieś tam zawsze się mieszczą, to nic nowego ani w Polsce ani na świecie - odparł Sośnierz.
Zasada precyzował, że chodzi o sprawę Banasia, którego senat zaakceptował bo dostał instrukcje.
Sośnierz zamiast "instrukcje" wolał sformułowanie "było wskazanie".
- Można ubolewać nad tym, że służby specjalne nie ostrzegły że coś jest nie w porządku. Jakieś ostrzeżenie powinno być - mówił Sośnierz.
Zobaczcie koniecznie
W dalszej części rozmowy Zasada pytał swojego gościa, czy pożegnał się już z marzeniami o byciu ministrem zdrowia.
- Planów takich nie miałem, choć gotowość tak. To ciężka misja w zdrowiu. Gotów jestem taką funkcję pełnić - przyznał Sośnierz.
Redaktor zapytał, czy pan Piecha byłby dobrym kandydatem na ministra zdrowia.
- Zawsze kompetentny, rozumieliśmy się co do kierunku zmian. Przypuszczam, że byłym dobry, wie jak to funkcjonuje - mówił Sośnierz.
Czy Sośnierz zostanie szefem śląskiego NFZ?
- To jedna z ról, którą mógłbym pełnić - odparł.
Nie przegapcie
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?