Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Augustyn Dyrda. Najpiękniejsze rzeźby w przestrzeni publicznej województwa śląskiego. Zobaczcie zdjęcia

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Zakochani I, 1963 - w Galerii Rzeźby Śląskiej w Parku Śląskim w Chorzowie
Zakochani I, 1963 - w Galerii Rzeźby Śląskiej w Parku Śląskim w Chorzowie Park Śląski
Augustyn Dyrda, ostatni uczeń Xawerego Dunikowskiego, zmarł 3 lutego 2023 r., 4 lipca obchodziłby 97. urodziny. Jego pogrzeb odbędzie się 10 lutego w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tychach-Paprocanach. Na zawsze przypominać Go będą nam rzeźby, których zostawił wiele w znaczących miejscach województwa śląskiego.

Niedźwiadki w tyskim parku przy ul.Edukacji, Pomnik Walki i Pracy w Tychach zwany dziś Żyrafą, pomnik powstańca śląskiego na placu Wolności w Tychach, popiersie Jerzego Ziętka w gmachu Sejmu Śląskiego, pomnik Friedricha Wilhelma von Redena w Chorzowie, statuetka „Górnośląskiego Tacyta” i wiele innych. Sam nie wiedział dokładnie, ile zrobił pomników, rzeźb plenerowych, płaskorzeźb, popiersi, medalionów, medali, statuetek. Mówił, że średnio trzeba by liczyć po trzy prace monumentalne na rok, a tych pomniejszych to od sześciu do dziesięciu.

Coraz więcej od siebie wymagał

Kochał rzeźbienie. Z biegiem lat praca twórcza zabierała mu coraz więcej czasu. Przy okazji 85. urodzin sam stwierdził, że na czterometrowego dyskobola, który stanął na stadionie w Będzinie potrzebował w roku 1968 trzy tygodnie, a na 180-centymetrowego Starego Alojza w 2007 r.- trzy miesiące. Tłumaczył to jednak nie tylko ubywaniem sił, ale rosnącą świadomością artystyczną i coraz większymi wymagań wobec siebie. - Młody człowiek pracuje, jak umie i nie dzieli włosa na czworo. Z wiekiem rośnie krytycyzm wobec siebie. Człowiek ciągle z czegoś nie zadowolony, dłużej szuka pomysłu, a jak już znajdzie, to jeszcze chce go udoskonalić - mówił 85-letni Augustyn Dyrda.

U schyłku życia sam odnowił swoje wczesne rzeźby

Około 85. roku zakończył osobistą renowację wielu znaczących rzeźb, które stworzył w życiu. Odnawianie zajęło mu około dziesięciu lat życia, między 75. a 85. urodzinami. Mając 76 lat, wykonał pomnik Redena w Chorzowie. Zawsze powtarzał, że jego mistrz, Xawery Dunikowski, żył 89 lat i do końca pracował, on też tak chciał. Udało się z nawiązką.

Zostawił nam swoje rzeźby

Podczas otwarcia wystawy w Miejskiej Galerii Sztuki Obok w Tychach z okazji 95. urodzin nie ukrywał, że ciągle ma pomysły i jeszcze wiele chciałby zrobić, ale czuł swoje ogromne ograniczenia fizyczne. Tracił siły, ale nie dowcip i dar pięknego opowiadania o swojej sztuce. Tego opowiadania będzie brakować. Tych komentarzy, którymi chętnie się dzielił. Pozostanie z nami Jego sztuka. Zobaczmy najważniejsze z nich.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera