Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autokary blokują centrum Katowic. Przewoźnicy domagają się realnej pomocy od rządu PiS

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Autokary zablokowały rondo w centrum Katowic. To protest branży przewoźników.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Autokary zablokowały rondo w centrum Katowic. To protest branży przewoźników.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE FB: Michał Wacławek/‎INFORMACJE DROGOWE - ŚLĄSK I OKOLICE
Przewoźnicy autokarowi domagają się realnej pomocy od rządu Prawa i Sprawiedliwości. Kolejny raz wyjechali na ulice. Autokary zablokowały m.in. rondo w centrum Katowic. W proteście udział wzięło kilkadziesiąt pojazdów.

Nie widać końca kolejnych protestów na ulicach Katowic. Tym razem, nie po raz pierwszy z resztą, w centrum miasta pojawiły się autokary, które zablokowały m.in. rondo im. gen. Jerzego Ziętka, które prowadzi kierowców nad tunelem, gdzie przebiega Drogowa Trasa Średnicowa.

Jak relacjonują internauci we wtorek, 17 listopada, w proteście przewoźników autokarowych udział wzięło kilkadziesiąt pojazdów. Na drogi wyjechali o godz. 15. Blokada zakończyła się po godzinie.

Przewoźnicy autokarowi protestowali już wcześniej. Po raz pierwszy centrum Katowic zablokowali 1 lipca.

- Wyjeżdżamy do pracy. Chcemy pokazać, ile nas jest i jaka jest skala problemu. Ludzie zapomnieli, że autokary istnieją, myślą, że gdzieś się pochowały. Pokażemy, jak duża jest to flota i w jak nowoczesny sprzęt inwestowaliśmy przez lata. Dziś on stoi, traci na wartości i generuje koszty - mówił wówczas Piotr Sućko z Polskiego Stowarzyszenia Przewoźników Autokarowych dla portalu WaszaTurystyka.pl

Cała branża turystyczna poważnie ucierpiała z powodu pandemii COVID-19. Zamknięcie granic, hoteli, restauracji oraz obiektów rozrywki, a także ograniczenia w przemieszczaniu i gromadzeniu się spowodowały, że jej przedstawiciele w wielu przypadkach ledwo wiążą koniec z końcem, a wsparcie, jakiego udzielił im rząd Prawa i Sprawiedliwości, okazało się niewystarczające.

Nie przeocz

- Przewoźnicy, oprócz utrzymania pracowników, płacą co miesiąc po kilkadziesiąt tysięcy rat leasingu, ponoszą też koszty ubezpieczenia pojazdów – również dziesiątki tysięcy rocznie za jeden autokar. W firmy zainwestowali miliony złotych. Koszt nowego autokaru, spełniającego obecne normy środowiskowe i techniczne to ok 1,3 mln złotych. Spora część przedsiębiorców włożyła w tabor nawet do 50 mln - wyjaśniała Marzena Markowska, wicenaczelna WaszaTurystyka.pl

Do tej pory Polacy byli najprężniej działającym rynkiem przewoźników w Europie. Zlecenia na wycieczki otrzymywali od turystów z całego świata: Chin, Indii, Japonii, Stanów Zjednoczonych, ale też Niemiec, Francji czy Włoch. Obawiają się, że po pandemii ich miejsce zajmą Niemcy. W związku z tym Polskie Stowarzyszenie Przewoźników Autokarowych domaga się realnej pomocy.

- Odprowadzamy do budżetu akcyzę za paliwo, via toll, opłaty drogowe, podatki, VAT, płacimy podwykonawcom, utrzymujemy sporą część rynku auto-moto. Oczekujemy, że będziemy mogli płacić to w przyszłym roku, ale aby do tego doszło, musimy otrzymać choćby minimalną pomoc - przekonywał Sućko.

Protest przewoźników autokarowych w Katowicach

Protest przewoźników autokarowych w Katowicach. Domagają się...

Przypomnijmy, że 1 lipca na ulice centrum Katowic też wyjechały autokary. Protest miał zwrócić uwagę na problemy branży.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera