Autostrada A1 w Piekarach Śląskich będzie remontowana. Znikną "fale Dunaju", które powodują wypadki

Słynne „hopki” „pralka” czy „fale Dunaju” jak nazywają ten odcinek A1 między Pyrzowicami i Piekarami Śląskimi kierowcy, mogą w końcu zniknąć. Obecnie równa dwupasmówka za węzłem Pyrzowice, miejscami zmienia się w pumptrack. Auta podskakują tam na nierównościach, które pokazały się na autostradzie już po jej oddaniu do użytku.

Sprawa była bardzo głośna. Od wielu lat GDDKiA z pomocą wykonawcy drogi usiłowała pozbyć się tego problemu. Dotychczas bezskutecznie. Jednak przyczynę tego stanu rzeczy szybko namierzono.

- Wykonanie kompleksowego remontu około 15 km jezdni autostrady wynika z konieczności usunięcia zniekształceń nawierzchni, które uwidoczniły się w trakcie jej użytkowania. Spowodowała je aktywność chemiczna użytych materiałów, które w trakcie wbudowywania spełniały wymagania projektowe i kontraktowe, a po wbudowaniu w nawierzchnię zaczęły przejawiać cechy wysadzinowe – informuje GDDKiA.

Co to znaczy? Wykonawca, budując drogę użył do tego materiału, co do którego producent dawał gwarancje, że zakończyła się jego aktywność chemiczna. Potwierdzała to cała dokumentacja. Niestety, po kilku latach okazało się, że tak nie jest. „Żużel” użyty do budowy autostrady pęczniał i wysadzał kolejne fragmenty asfaltowej nawierzchni. Powstały regularne fałdy, kierowcy nazwali je „pralką”. Droga zaczęła się fałdować.

Ten odcinek autostrady A1 powstawał w szybkim tempie, chodziło o to by był gotowy na Euro 2012. Tak też się stało. Autostradę zaczęto budować w 2009 roku. Jeszcze w okresie gwarancyjnym na nawierzchni drogi pojawiły się nierówności. Urzędnicy z GDDKiA zgłaszali to wykonawcy, który w ramach napraw gwarancyjnych naprawiał drogę. Jednak pomimo podjętych działań powstawały kolejne nierówności.

Frezowana i naprawiana droga, ponownie się wybrzuszała. Ostatnią naprawę kilku fragmentów pofałdowanej drogi wykonywano w ubiegłym roku.

W tym roku prace rozpoczęły się od pobrania próbek poszczególnych warstw drogi. Dotąd pobrano ich 15, w sumie planowanych jest wykonanie 61 odwiertów. Po ich przebadaniu GDDKiA ogłosi przetarg na projekt remontu, a potem na jego wykonanie.

- Stawiamy na jak najlepsze rozpoznanie tego problemu. Większość badań laboratoryjnych z pobranych próbek zostanie wykonana na w naszych laboratoriach, jednak pozostałą część będzie musiał zrobić wykonawca projektu remontu autostrady – powiedział nam Marek Prusak, rzecznik GDDKiA w Katowicach. – Oczywiście analiza pobranych próbek i wyniki pozostałych badań geotechnicznych zostaną przekazane firmie wyłonionej w przetargu na wykonanie projektu remontu nawierzchni autostrady A1 na odcinku Pyrzowice - Piekary Śląskie – mówi rzecznik.

Jak twierdzą przedstawiciele GDDKiA, niezwykle ważnym elementem projektu remontu nawierzchni będzie część geotechniczna. Na odcinku objętym odkształceniami nawierzchni wyznaczono 61 odwiertów, z czego 54 zlokalizowanych jest na głównej nitce autostrady, a pozostałe na terenach Miejsc Obsługi Podróżnych i w nasypach dróg poprzecznych przechodzących nad autostradą.

- Sprawdzamy również szczelność i stan techniczny kanalizacji deszczowej. Jeszcze w tym tygodniu zostaną przeprowadzone wykopy odkrywkowe w pasie rozdziału, aby pobrać i zbadać materiał z jezdni, podbudowy, warstwy mrozoochronnej oraz zasypek kanalizacji – dodaje rzecznik.

Wykonano już 15 odwiertów o głębokości od 6 do 12 m. Wykonywanie kolejnych odwiertów zacznie się w sierpniu. Jednocześnie trwa badanie i analiza już pobranych próbek z tego odcinka autostrady.
Do Laboratorium GDDKiA w Jaworznie dostarczono już w sumie 88 próbek. Ponadto na tym odcinku wykonano już pomiary ugięć sprężystych, czyli ugięcia drogi pod wpływem obciążenia. Kolejne takie badania są zlecane.

Jeśli warunki pogodowe pozwolą, diagnostyka nawierzchni i badania geotechniczne powinny się zakończyć we wrześniu tego roku. Przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej remontu zostanie ogłoszony najprawdopodobniej w październiku. GDDKiA szacuje, że dokumentacja powstanie w ciągu roku. Prawdopodobnie dopiero wtedy będzie można ogłosić przetarg na wykonanie samego remontu.

Kalendarium powstawania tego odcinka autostrady A1

• Długość odcinka: 16,07 km
• 27 września 2005 r. - decyzja lokalizacyjna
• 12 lutego 2008 r. - decyzja środowiskowa dla odcinka Pyrzowice - Piekary Śląskie
• 2 lutego 2009 r. - decyzja środowiskowa dla węzła Pyrzowice Decyzja środowiskowa
• 12 czerwca 2009 r. - pozwolenie na budowę dla odcinka Pyrzowice - Piekary Śląskie
• 5 sierpnia 2009 r. - pozwolenie na budowę dla węzła Pyrzowice
• 27 lipca 2009 r. - podpisanie umowy:
• Projektant: COMPLEX PROJEKT/TRANSPROJEKT KRAKÓW
• Wykonawca: konsorcjum firm BUDIMEX (lider) i MOSTOSTAL WARSZAWA (partner)
• Nadzór inwestorski: ARCADIS/MottMcDonald
• 7 sierpnia 2009 r. - przekazanie placu budowy
• 20 sierpnia 2009 r. - rozpoczęcie robót
• 1 czerwca 2012 r. - oddanie do ruchu