Autostrada A4: Będzie jeszcze gorzej, zanim będzie dobrze

W latach 2010-2012 zostaną wyremontowane 22 obiekty mostowe. Ponadto w tym okresie zostanie wybudowany system odwodnienia autostrady w Balicach, a także wymienione urządzenia na placach poboru opłat. Na te inwestycje zostanie przeznaczone ok. 200 mln zł - informuje spółka w komunikacie.

Obecnie prace prowadzone są na sześciu obiektach mostowych. Utrudnienia związane z remontami wiaduktów wiążą się głównie ze zwężeniem pasów ruchu - przy zachowaniu dwóch pasów dla każdego kierunku - oraz z ograniczeniami prędkości na krótkich odcinkach do 60, 70 lub 80 km/h. Sporadycznie mogą jednak pojawiać się krótkotrwałe zwężenia do jednego pasa ruchu.

Utrudnienia pojawią się też w Balicach, gdzie od kwietnia trwają prace związane z odwodnieniem autostrady. Kolejne zasieki wyrosną przy węźle w Mysłowicach, a w przyszłym roku w Rudnie i Grojcu ma ruszyć budowa miejsc obsługi podróżnych I kategorii, tzn. miejsc odpoczynku bez stacji paliw.

Na 2012 r. zaplanowano rozbudowę placów poboru opłat. Na każdym placu powstaną po dwie dodatkowe bramki dla każdego kierunku. Zostaną wprowadzone nowe sposoby płatności; będzie można płacić przy pomocy kart RFID (karty zbliżeniowe) i kart flotowych. W późniejszym okresie dla samochodów osobowych będą wprowadzone także usługi w ramach elektronicznego systemu poboru opłat, pozwalające na przejazd przez bramki bez zatrzymywania się i przy wykorzystaniu urządzeń pokładowych.

Po 2012 r. Stalexport planuje zmodernizować system odwodnienia na śląskim odcinku autostrady, wybudować miejsca obsługi podróżnych w Janowie i Giszowcu oraz rozbudować węzły Rudno i Byczyna.

61-kilometrowym odcinkiem autostrady A4 Katowice-Kraków średnio jeździ ok. 30 tys. samochodów na dobę, a w szczycie - przypadającym w długie weekendy czy wakacje - powyżej 40 tys. aut na dobę. Obecnie za przejazd całym odcinkiem kierowcy aut osobowych płacą 16 zł. Firma zapewnia, że co najmniej do końca tego roku stawki nie wzrosną.