Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A4: Stalexport wygrał - treść umowy koncesyjnej pozostanie tajemnicą

MIW
arc.
Chyba już nigdy się nie dowiemy, co zawiera umowa koncesyjna na zarządzanie katowicko - krakowskim odcinkiem autostrady A4, którą w 1997 roku ówczesny rząd podpisał ze Stalexportem. Dziś sąd uznał, że nie ma podstaw do odtajnienia treści tego dokumentu. Domagały się tego władze Jaworzna sugerując, że koncesjonariusz trasy - spółka Stalexport Autostrada Małopolska - przekracza swe uprawnienia i tym samym działa na szkodę gminy. Wyrok jest ostateczny.

- Być może umowa zawiera największą tajemnicą XX wieku - ironizuje Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, choć po ogłoszeniu wyroku pewnie nie było mu do śmiechu. Jak zapowiada w sprawie ewentualnych dalszych kroków będzie się jeszcze konsultował z prawnikami.

- Skoro nie można ujawnić wszystkiego, to może przynajmniej spróbujemy doprowadzić do odtajnienia samego oryginału umowy koncesyjnej - zastanawia się Silbert.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z DRÓG WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO

Batalia o odtajnienie umowy koncesyjnej, zawartej w 1997 roku między Stalexportem, a resortem infrastruktury umowy toczy się od lat. Część jej zawartości "wyciekła" co prawda w międzyczasie na forum publiczne, ale władze Jaworzna domagają się upublicznienia także wszystkich aneksów i załączników. Samorządowcy byli zdania, że Stalexport bezprawnie zamknął autostradowy węzeł na wysokości Jaworzna, co miało - zdaniem władz Jaworzna - miało zniechęcić przedsiębiorców do inwestowania w tym rejonie. Urzędnicy wycenili straty na ok. 50 milionów i zapowiadali, że w razie potwierdzenia się ich podejrzeń będą domagać się gigantycznego odszkodowania.

Ministerstwo do tej pory odmawiało odtajnienia umowy, powołując się na brak zgody ze strony Stalexportu. Przedstawiciele spółki argumentowali, że ujawnienie treści umowy mogłoby zaszkodzić interesom przedsiębiorstwa.

Warszawski sąd rejonowy, który rozpatrywał sprawę nie podzielił jednak argumentów resortu, ani Stalexportu (spółka nie była w tym postępowaniu stroną, lecz miała status tzw. interwenienta ubocznego) i w wydanym w połowie marca orzeczeniu nakazał odtajnienie umowy koncesyjnej. Sędziowie uznali, że zawartego z państwem porozumienia nie chroni tajemnica handlowa, a jego upublicznienie nie narusza interesu przedsiębiorstwa.

Resort infrastruktury nie odwoływał się od wyroku. Uczynił to natomiast Stalexport.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU

WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!