Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura na stacji BP w Katowicach: Czech rozlewał paliwo z dystrybutora i groził pracownicy. Usłyszał już zarzuty

DRAPA
ARC
Na stację paliw BP przy ulicy Kościuszki w Katowicach przyjechał mężczyzna, który kupił alkohol. Nie dość, że zaczął tam spożywać wysokoprocentowy trunek, to jeszcze groził pracownicy i rozlewał paliwo z dystrybutora. Okazało się, że to 34-letni obywatel Czech.

Jak wynika z ustaleń policjantów, rano na stację przyjechał mężczyzna, który kupił alkohol i zaczął go tam od razu pić.

- Po pewnym czasie zaczął zaczepiać pracownicę, a następnie jej grozić - mówi kom. Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. - Po chwili zaczął biegać po stacji i rozlewać paliwo z dystrybutora.

Pracownicy wyłączyli dystrybutory, wezwali pomoc i razem z klientami zamknęli się na zapleczu.

- Mężczyzna zaczął uderzać i kopać w drzwi do budynku. Wybił szybę i dostał się do środka. Zabrał 2 butelki alkoholu, a gdy chciał wyjść, trafił prosto w ręce policjantów z Katowic, którzy przyjechali na miejsce razem z ochroną - podsumowuje Aneta Orman.

34-letni Czech trafił do policyjnego aresztu. Zebrany przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo