Awaria sieci wodociągowej w Bielsku-Białej. Woda w części miasta nie nadaje się do picia

OPRAC.:
PAP
PAP
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Woda w części miasta nie nadaje się do picia
Woda w części miasta nie nadaje się do picia Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej
Poważna awaria sieci wodociągowej w Bielsku-Białej spowodowała, że część mieszkańców ma problemy z dostępem do bieżącej wody. Sanepid podał, że woda ma nieodpowiednie zabarwienie i zapach, nie nadaje się do spożycia ani nie może być używana do higieny osobistej. Podstawiono beczkowozy.

Awaria sieci wodociągowej w Bielsku-Białej

Do awarii sieci wodociągowej doszło w Bielsku-Białej w środę 29 marca. Odbiorcom z obszaru ulic Piastowskiej, Listopadowej i Michałowicza, a także ulic do nich przyległych, czyli części miasta po zachodniej stronie rzeki Białej, płynęła z kranów woda o żółtawej barwie i przykrym zapachu. Kłopoty mieli między innymi odbiorcy na starówce i w części śródmieścia.

Początkowo władze podawały, że nie zaleca się spożywania dostarczanej do części odbiorców wody. W czwartek 30 marca, bielski sanepid definitywnie stwierdził, że woda nie nadaje się do spożycia.

- Z dotychczas dostępnych sprawozdań z analiz laboratoryjnych wynika, iż badana woda posiada nieodpowiadające wymogom zabarwienie i zapach – brzmi komunikat sanepidu.

Dla mieszkańców Bielska-Białej podstawiono beczkowozy

Spółka wodociągowa Aqua podała, że woda nie może być także używana do higieny osobistej. Zabezpieczno dostawy wody pitnej w postaci beczkowozów. Te stanęły parkingu przy ul. Grażyny 9, na Chełmońskiego 7, na rogu Siemiradzkiego i Skośnej, na Reja 18, na Piastowskiej przy starostwie, a także na Wita Stwosza 25.

Krany na hydrantach zainstalowano przy ul. Brodzińskiego 48, przy rondzie koło Stawowej i Spółdzielców, przy Saperów 24 i Sempołowskiej 55 obok zakładów Befado. Hydranty są oznaczone jako: punkty poboru wody.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, awaria może mieć związek z remontowanym fragmentem magistrali wodociągowej. Aqua w oświadczeniu podała, że "źródło uciążliwości zostało zidentyfikowane i odcięte". Sieć została przepłukana. Epidemiolodzy dodali, że badania próbek są kontynuowane.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie