Badają zwłoki znalezione w kominie EC Zabrze. Są pierwsze hipotezy

W piątek strażakom udało się wydobyć zwłoki, które znaleziono w kominie Elektrociepłowni Zabrze. Przypomnijmy, na częściowo zmumifikowane ciało natknęli się robotnicy sprawdzający drożność komina. Na dnie kanału wentylacyjnego, na wysokości ok. 6 metrów nad ziemią znaleźli ludzkie szczątki.

Zwłoki w Zabrzu: zmumifikowane ciało wydobyto z komina. Są pierwsze hipotezy

Stan zwłok uniemożliwił ich identyfikację. Nie sposób było nawet określić jednoznacznie płci czy przybliżonego czasu zgonu. Komin był nieużywany od lat 90.

- Wydobyte ciało zostało przekazane lekarzowi medycyny sądowej, który wykona badania genetyczne. Dopiero ich wynik pozwoli nam jednoznacznie określić tożsamość denata. Póki co opieramy się więc na hipotezach. Sprawdzamy wiele możliwych wątków i okoliczności. Nic nie wiadomo jeszcze na pewno - zaznacza sierż. Agnieszka Żyłka, rzeczniczka zabrzańskiej policji.

Pewnych odpowiedzi więc nie mamy, ale policjanci mają już pierwsze hipotezy. Jednym z kierunków śledztwa jest sprawdzenie bazy osób zaginionych. Bardzo prawdopodobne, że to właśnie zwłoki jednego z zaginionych w Zabrzu mężczyzn znaleziono w kominie.

Wstępne oględziny wskazują również, że prawdopodobną przyczyną śmierci był upadek z dużej wysokości. Komin, w którym znaleziono ciało, ma ponad 200 metrów wysokości. Jedyna droga na dno kanału wentylacyjnego prowadzi od góry. Śledczy biorą pod uwagę zarówno samobójstwo, jak i nieszczęśliwy wypadek.

*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

ZOBACZ TAKŻE