Barierki nie zniknęły z Parku Śląskiego. Pięć dni po Fest Festivalu w parku wciąż są ogrodzenia ZDJĘCIA

W weekend, 23-23 sierpnia, w Parku Śląskim odbył się Fest Festival, czyli największa tegoroczna impreza plenerowa w chorzowskim parku. Fest Festival był biletowany, dlatego teren imprezy, został ogrodzony. Na 10 dni przed imprezą rozpoczęły się prace przygotowawcze - rozkładanie scen innych elementów.

W związku z tym już wtedy ogrodzono część terenu Parku Śląskiego. Dla spacerowiczów czy rowerzystów oznaczało to utrudnienia. Nie dało się przejechać niektórymi alejkami. Ogrodzone były m.in. Pola Marsowe, okolice hali Kapelusz, aleja Główna czy okolice Kręgów Tanecznych i Dużego Stawu.

Organizatorzy Fest Festivalu zapowiadali, że sprzątanie po imprezie, zakończy się w środę. Mamy już czwartek, a wciąż jest sporo barierek w Parku Śląskim. Niektóre oczywiście związane są z tym, że w chorzowskim parku trwają remonty alejek. Niestety, spora część ogrodzeń to pozostałości po Fest Festivalu.

PISALIŚMY:
Armagedon w Parku Śląskim? Nie, to tylko przygotowania do Fest Festivalu i remont parkowych alejek
Fest Festival w Chorzowie: W parku bawiło się kilkadziesiąt tysięcy ludzi z całego kraju
Mieszkańcy krytykują Fest Festival. Muzykę słychać było do białego rana

- Cały Park Śląski jest zagrodzony. Nie da się tutaj chodzić, wszystkie alejki są ogrodzone. Rozumiem, że są organizowane imprezy, ale nigdy nie było, aż tak, że taka przestrzeń parkowa jest niedostępna dla spacerowiczów - mówiła 77-letnia mieszkanka Katowic przed rozpoczęciem Fest Festivalu.

Minęło pięć dni od zakończenia wydarzenia, a w Parku Śląskim wciąż są barierki. Dodajmy, że niektóre alejki są zablokowane w związku z remontami. To oznacza jeszcze większe utrudnienia dla spacerów.

Remonty alejek w Parku Śląski prowadzone są na:

• alei Harcerskiej, między rondem przy ulicy Parkowej, a rondem przy Stadionie Śląskim,
• w centralnej części paku – na alei Różanej,
• w obrębie Dużej Łąki.