Bary i restauracje w Katowicach otwarte mimo zakazu. Lista jest na weekend coraz dłuższa. Kolejne puby łamią obostrzenia i otwierają drzwi

Lista lokali gastronomicznych w województwie śląskim, które otwierają się mimo obostrzeń sanitarnych, jest coraz dłuższa. To bunt branży, w której lockdown trwa już od października ubiegłego roku. We wszystkich tych miejscach decyzja o wznowieniu działalności stacjonarnej jest motywowana kłopotami finansowymi, które – jak wieszczą restauratorzy – mogą skończyć się zamknięciem lokali.

I tak w Katowicach mimo zakazu oficjalnie działa już siedem miejsc. To Bułkęs - popularna burgerownia z ulicy Wojewódzkiej, restauracja „U Romana” przy ulicy Kochanowskiego, klub Bavitto z placu Miarki, pub Kredens z ulicy Teatralnej oraz Mały Kredens z ulicy Stanisława, a także kawiarnia Sweet Home Silesia z Moniuszki.

A to nie koniec, bo kolejne lokale zapowiadają wznowienie działalności stacjonarnej. Na 30 stycznia otwarcie zapowiada pub Homerun Kato z ulicy Wojewódzkiej oraz kawiarnia Pli Pla Plo w Giszowcu.

Lokale otwarte w Katowicach:

• Bułkęs
• U Romana
• klub Bavitto
• Kredens
• Mały Kredens
• Sweet Home Silesia z Moniuszki
• Od 30 stycznia ma ruszyć pub Homerun Kato
• Od 30 stycznia ma ruszyć kawiarnia Pli Pla Plo w Giszowcu

Na otwarcie swoich biznesów decydują się również restauratorzy w innych częściach regionu. W Cieszynie otwarto „U Trzech Braci”, w Częstochowie "Restaurację 68" i „Złoty Garniec”, w Łodygowicach - "Twoją Kolejkę", a w Skoczowie pizzerię „Greta”.

W ostatnim czasie ruszyły też klub Easy w Dąbrowie Górniczej oraz Face2Face w Rybniku.