Podwyżki cen biletów w ZTM. Sprawdziliśmy, ile płacą pasażerowie dużych miast w Polsce. Do podwyżek przymierzają się też Wrocław i Kraków

Pandemia koronawirusa bardzo mocno uderzyła w komunikację publiczną. Część dużych miast zdążyła wprowadzić podwyżki jeszcze przed zamrożeniem gospodarki. Te, które dotąd tego nie zrobiły, właśnie przymierzają się do przeforsowania nowych taryf.

Wzrost cen biletów ZTM zapowiedział także Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM, podczas dyskusji o transporcie zbiorowym na Europejskim Kongresie Gospodarczym. Jak wyjaśnia, to m.in. cena rosnących kosztów, a także pandemii COVID-19, z powodu której miasta będą musiały dopłacić do transportu co najmniej 20 milionów złotych. Wprowadzono ograniczenia, konieczność zwiększenia częstotliwości dezynfekcji i olbrzymi spadek liczby pasażerów mocno odbiły się na budżecie ZTM.

– Przeprowadziliśmy dyskusję wewnętrzną, podczas której zastanawialiśmy się, skąd wziąć pieniądze na dodatkowe wydatki. Myślę, że trzeba podzielić je po równo pomiędzy miastami i pasażerami – mówił Kwitek.

Jak zaznaczył, GZM nie planuje drastycznych podwyżek. Niemniej wszystko zależy od tego, na jakim poziomie zamknie tegoroczny budżet i dopiero wtedy uwzględni zmiany w taryfie biletowej. – Musimy pamiętać, że ceny od lat utrzymują się na podobnym poziomie, a koszty stale rosną – podkreślał członek zarządu GZM.

Sprawdziliśmy zatem, jak ze skutkami pandemii w komunikacji publicznej radzą sobie pozostałe duże aglomeracje w kraju. Podwyżki taryf zapowiedziano już m.in. w Krakowie i Wrocławiu. W tym drugim mieście radni zmiany już przyjęli. W Lublinie bilety podrożeją od 15 października, ale na razie tylko okresowe. W Poznaniu natomiast od października z bezpłatną komunikacją miejską będą musieli pożegnać się uczniowie szkół podstawowych.

Jeszcze przed pandemią wzrosły ceny biletów w Poznaniu, Białymstoku czy Gdańsku. Jak na ich tle wypadają ceny biletów w GZM?

W Poznaniu po podwyżce bilet 45-minutowy kosztuje 6 zł (przed podwyżką w lipcu kosztował 5), a 90-minutowy – 8 zł (wcześniej – 7 zł). We Wrocławiu od 1 stycznia 2021 roku za najtańszy, 15-minutowy, trzeba będzie zapłacić 3,20 zł. Bilet jednorazowy zdrożeje z 3,40 do 4,60 zł, 30-minutowy z 3 do 4 zł, 60-minutowy z 4,40 do 5,20 zł, a 90-minutowy z 6 do 7 zł. Podczas gdy w ZTM bilet na jedno miasto lub 20 minut jazdy kosztuje 3,40 zł, na dwa miasta i 40 minut – 4 zł, a na 3 i więcej miast lub 90 minut jazdy – 5 zł.

Sprawdziliśmy także, o ile wzrosną ceny biletów w Krakowie i Lublinie oraz ile za podróż komunikacją miejską płacą już m.in. warszawiacy, gdańszczanie czy białostoczanie. Informacji szukajcie w naszej galerii.