Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą zamrażać guzy dzieciom, żeby je badać i lepiej leczyć. GCZD w Katowicach ma nowy sprzęt do neurochirurgii i super nawigację ZDJĘCIA

Agata Pustułka
Agata Pustułka
GCZD w Katowicach ma nowy sprzęt do neurochirurgii i super nawigację
GCZD w Katowicach ma nowy sprzęt do neurochirurgii i super nawigację Lucyna Nenow
Dzieci z guzami mózgu nie będą musiały wyjeżdżać za granicę, by się leczyć. Mają w katowickim szpitali najnowocześniejszy sprzęt, który pozwoli bezbłędnie wyciąć nowotwór.

Chore na guzy mózgu dzieci nie będą musiały szukać już ratunku za granicą, a ich rodzice płacić ogromnych pieniędzy za operacje.

Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach m.in. dzięki fundacji „Iskierka” i szkockiej Fundacji Sr Andrews trafi super sprzęt do operacji neurochirurgicznych.

Zobaczcie zdjęcia:

To stacja do planowania zabiegów neurochirurgicznych z oprogramowaniem do wizualizacji włókien nerwowych. Działa jak GPS w samochodzie, ale w tym wypadku prowadzi lekarzy bezbłędną trasą do guza. -

Możemy zaplanować drogę dojścia do guza, zakres jego resekcji, aby nie doszło do uszkodzenia istotnych włókien nerwowych, a tym samym znacząco zmniejszyć ryzyko wystaąpienia neurologicznych deficytów po zabiegu

- mówi prof. Marek Mandera, kierownik Kliniki Neurochirurgii Dziecięcej w GCZD w Katowicach.

Sprzęt umożliwia nałożenie na siebie obrazów kilku badań, pokazujących poszczególne elementy układu nerwowego od guza, przez naczynia krwionośne, przez drogi nerwowe, ośrodki kory, np, mowy, czy ruchu.

Pomysł, by taki sprzęt pojawił się w katowickim szpitalu pojawił się już 3 lata temu, ale trzeba było zebrać pieniądze. Prosili o niego nie tylko lekarze, ale też rodzice dzieci, które musiały być operowane za granicą. Ich koszty przerastały możliwości rodzin.

Oddział Położniczy w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach

Oddział Położniczy w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka ot...

- Wspólnymi siłami udało się nam doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału, a na szczególne podziękowanie zasługują St Andrews Foundation ze Szkocji, firma Panattoni Europe oraz sieć Hoteli Diament - mówi Jolanta Czernicka - Siwecka, prezeska „Iskierki”.

By dopełnić system zakupiono także za ok. 45 tys. zł. niskotemperaturową zamrażarkę, która jest niezbędna do przechowywania fragmentów tkanki guza mózgu pobranego podczas operacji.

Nie przegapcie

Zamraża się go do minus 80 stopni C, by potem wykonać badania molekularne nowotworu. Pozwalają one stwierdzić, jakiej chemioterapii użyć, tj. na jaką komórki nowotworowe będą wrażliwe, by dokończyć skutecznie leczenie.

- Tylko trzy ośrodki w kraju, w tym nasz, dysponują takim sprzętem. Jeśli lokalizacja guza nie jest skomplikowana jego użycie nie będzie konieczne, Często jednak droga dojścia jest niezwykle skomplikowana, a my „dojedziemy” do niej jak po autostradzie - uśmiecha się prof. Mandera. Rocznie zespół prof. Mandery operuje od 50 do 70 dzieci z różnymi rodzajami guzów mózgu.

Zobaczcie koniecznie

Jak produkowany jest prąd w Elektrowni w Rybniku?

Debata DZ: Jak walczyć ze smogiem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo