Będą zmiany w kontrowersyjnym Systemie Informacji Miejskiej Katowic. W konsultacjach wezmą udział eksperci z ASP

Po tym, jak Urząd Miasta Katowice przedstawił swój pomysł na System Informacji Miejskiej, zalała go fala krytyki. Na pytanie Doroty Niećko z DZ, co złego jest w założeniach SIM, znany architekt Robert Konieczny odpowiedział: - Wszystko. Nie dość że to mega stary motyw, to jeszcze źle przetworzony i nieudolny.

Wśród błędów eksperci wymieniali: zróżnicowane formy oznaczeń, niedopasowane czcionki i rozmiary liter czy zaburzone wysokości interlinii. Ważnym argumentem było też to, że koncepcja SIM nie powstała bezpośrednio dla Katowic, ale została oparta na rozwiązaniach, które pierwotnie wprowadzono w Tychach.

Będą zmiany w kontrowersyjnym Systemie Informacji Miejskiej Katowic

W czwartek, 17 grudnia, dowiedzieliśmy się, że Urząd Miasta Katowice postanowił częściowo wycofać się ze swoich planów. W jaki sposób? Powołany zostanie zespół konsultacyjny, który zmodyfikuje przedstawioną koncepcję SIM.

- Władze Katowic podkreślają, że są otwarte na głosy środowisk eksperckich. Zakończone postępowanie przetargowe umożliwia naniesienie zmian wizualnych w pierwotnie przedstawionej koncepcji - czytamy w komunikacie.

W skład zespołu wejdą m.in. eksperci z Akademii Sztuk Pięknych, przedstawiciele Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych, UM oraz pracowni Linia z Wrocławia, która przygotowała koncepcję SIM.

Zespół, który zainicjował Marcin Krupa, prezydent Katowic, oraz Grzegorz Hańderek, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, to efekt presji. Nie tylko tej ze strony mediów, ale przede wszystkim ze strony środowisk eksperckich - projektantów, designerów, architektów etc.