Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie apelacja zomowca z kopalni „Wujek”. Od wyroku odwołał się katowicki IPN

Teresa Semik
Wyrok w procesie Romana S., byłego zomowca z plutonu specjalnego, zapadł 13 grudnia 2019 r.
Wyrok w procesie Romana S., byłego zomowca z plutonu specjalnego, zapadł 13 grudnia 2019 r. Marzena Bugała-AzarkoPoprzednieNastępne
Roman S. z plutonu specjalnego ZOMO, który w stanie wojennym pacyfikował kopalnię Wujek, został skazany w grudniu ubiegłego roku na 7 lat więzienia, ale kara został skrócona o połowę na podstawie amnestii. Prokurator właśnie odwołał się od tego wyroku uznając, że jest zbyt łagodny. Obrona jeszcze apelacji nie złożyła, ale jest na to czas.

Skazany nieprawomocnie Roman S. ma 62 lata i jest obywatelem Niemiec. Został zatrzymany w maju 2019 roku na granicy z Chorwacją, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania i dlatego stanął przed polskim sądem. Nie przyznawał się, by użył broni przeciwko strajkującym górnikom.

W wyniku tej pacyfikacji dziewięć osób poniosło śmierć, a 21 doznało ran postrzałowych.

Skazany nieprawomocnie Roman S. ma 62 lata i jest obywatelem Niemiec. Został zatrzymany w maju 2019 roku na granicy z Chorwacją, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania i dlatego stanął przed polskim sądem.

Nie przyznawał się, by użył broni przeciwko strajkującym górnikom. W wyniku tej pacyfikacji dziewięć osób poniosło śmierć, a 21 doznało ran postrzałowych.

Zapadł wyrok w procesie Romana S., byłego zomowca z plutonu specjalnego, który w stanie wojennym pacyfikował strajkującą kopalnię Wujek.

Zomowiec Roman S. pacyfikował kopalnię Wujek. Został skazany...

Prokurator IPN Dariusz Psiuk domagał się dla oskarżonego 10 lat pozbawienia wolności, bez amnestii, uznając, że popełnił on „zbrodnię komunistyczną stanowiącą zbrodnię przeciwko ludzkości”. Stąd apelacja prokuratora od wyroku.

Sąd Okręgowy w Katowicach nie podzielił argumentacji, że pacyfikacja strajkującej kopalni była zbrodnią przeciwko ludzkości, choć była to zbrodnia komunistyczna w świetle przepisów o IPN.

Nie przegap

– Mamy do czynienia z okropną zbrodnią – mówił sędzia Maciej Dutkowski z katowickiego Sądu Okręgowego, wydając w grudniu 2019 roku skazujący wyrok. – Nie było podstaw do podjęcia jakiejkolwiek interwencji w kopalni Wujek w grudniu 1981 roku, a w szczególności do użycia broni palnej. Tak naprawdę akcja milicji była akcją zaczepną. Przecież górnicy nic nie robili, dopóki nie przyjechała milicja, a wojsko nie otoczyło kopalni. Górnicy dość dobrze zorganizowali tę akcję protestacyjną, nie stanowili dla nikogo zagrożenia.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera