Regionalny przewoźnik z województwa śląskiego, czyli Koleje Śląskie, korzystają z dwojakiego cennika biletów. Pierwszy określa ceny w zależności od liczby przejechanych przez pasażera kilometrów, drugi opiera się na promocyjnych cenach przejazdu w wybranych relacjach na terenie całego województwa. Do tego dochodzą jeszcze naturalnie rozmaite ulgi.
Tzw. bilety relacyjne i inne promocje mają na celu zachęcenie pasażerów do podróżowania koleją. Najczęściej są konkurencyjne w stosunku do innych rodzajów transportu funkcjonujących na danej trasie. Podniesienie cen mogłoby spowodować odpływ podróżnych do innych niż kolej środków transportu.
Na podwyżkę zdecydowały się już teraz operujące na terenie wielu regionów Przewozy Regionalne, gdzie podróż pociągiem - zarówno na podstawie biletów jednorazowych, jak i okresowych - zdrożeć ma o około 10 procent. Nie tylko PolRegio zapowiada jednak podwyżki. Wzrosnąć mają również bilety u przewoźników samorządowych.
Jak podaje "Gazeta Krakowska", podwyżki nie tylko w Przewozach Regionalnych, ale również w Kolejach Małopolskich są pewne, choć nie jest znana ich skala. Według nieoficjalnych informacji, podwyżka może wynieść średnio 10 zł dla biletów okresowych oraz 10 procent dla biletów jednorazowych. Portal Rynek Kolejowy podaje z kolei, że na podwyżkę zdecydowano się też w Kolejach Dolnośląskich. Bilety jednorazowe mają zdrożeć o 7 procent, a okresowe nawet o 14 procent.
Zobaczcie koniecznie
Magdalena Iwańska, rzeczniczka Kolei Śląskich potwierdza, że spółka zastanawia się nad kształtem nowego cennika biletów, jednak żadne ustalenia w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
- W naszym przypadku trudno jeszcze nam teraz o tym mówić. Na pewno się nad kształtem cennika zastanawiamy. Nie chcielibyśmy mówić stricte o podwyżkach, raczej o zmianie cennika i dopasowywaniu go do aktualnej sytuacji - mówi Iwańska.
Rzeczniczka przewoźnika przyznaje, że cena prądu jest ważnym kryterium branym pod uwagę przy ustalaniu cen.
- Z pewnością jest to jeden z najbardziej znaczących czynników dla wszystkich przewoźników i samorządowych, i regionalnych. W naszym przypadku sto procent przewozów, które prowadzimy, odbywa się na liniach zelektryfikowanych. Wiadomo, że jakiekolwiek zmiany cennika w tym obrębie chcąc nie chcąc muszą wpływać na naszą sytuację - dodaje Magdalena Iwańska.
Na kształt cennika Kolei Śląskich wpływ będzie mieć też zapewne decyzja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląska, właściciela regionalnego przewoźnika.
Nie przegapcie
Dasz sobie radę? Spróbuj
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?